21 june 2013
21 june 2013, friday ( po co mi to było )
Jaro nazwał wiersze - wykwity świadomości - dobrze to ujęte. To są takie wykwity i pokazują świadomość, odczucia danej osoby. Wiersze z trudem kłamią, chyba, że są epickie. Panegiryki są wręcz orężem kłamców. Przez lirykę zawsze przebija się tzw wnętrze i to jest niebezpieczne, jest jak podsłuch, lub ukryta kamera. Trochę żałuję poprzedniego wpisu, to może jest bezczelność utrwalać siebie, ale często robi się rzeczy kuriozalne, a ta deklaracja po to, aby ukręcić na siebie bat przymusu, inaczej ekran komputera wchłonie mnie bez śladu. Fajnie jest czasem dostać coś z przeszłości, komputery tak szybko się starzeją i jeden format może zmazać lata pracy. Nic, koniec wyparowało. Mam kilka fragmentów pamiętników ciotek babek i to daje taką ciągłość pokoleniową. Z tego się robi rodzinny dąb Bartek. Czy to jest ważne, aby trwać dłużej niż nasze życie biologiczne, dla mnie tak, przecież nie potrafimy obsłużyć trwania naszego życia tylko naszym działaniem - dowód - czytamy, oglądamy filmy - sumujemy nasze życie z życiem innych i jest to suma algebraiczna, bo czasem trafiamy na obszary wspólne.
19 april 2024
1904wiesiek
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma
17 april 2024
Nim kur zapiejeJaga
17 april 2024
Between Done And UndoneSatish Verma
16 april 2024
Przed zmrokiemJaga
16 april 2024
1604wiesiek
15 april 2024
I RememberSatish Verma
14 april 2024
....wiesiek
14 april 2024
I Am You AreSatish Verma