Istar

Istar, 9 june 2014

nie mamy czasu szukać

tęsknię, nawet ptaki tęsknią.
nie przenoszą gniazd.
tylko rzeka płynie, też samotna. 
chociaż pełno w niej ryb.

na co nam nadzieja kiedy mamy siebie.
nawet chleb rozmnaża się i nie potrzeba
więcej. a jeśli, odda się ludziom.

dom ma małe okna, przez które nie
można zaglądać z ciekawością. ale my,
prze te okna widzimy jak się zmnienia.
siedzimy przy stole, jak przystało na ludzi
wspólnych. opowiadamy, albo nic nie mówimy.
łapiesz mnie za rękę, jakby było inaczej,
nie chcesz wiedzieć.

zapalamy światła na wieczór. wpuszczamy
zwierzęta na noc. otwieramy te dwa maleńkie
okna na wschód. latem więcej się czuwa.
przemieniasz mnie, lubię czuć.
a samotność?
też dotyka, ale nie ma twoich dłoni.


number of comments: 7 | detail

Istar

Istar, 4 june 2014

dwadzieścia pięć lat



wybacz Polsko, zapomniałam. 
przechodziłam ulicą, stróż wywieszał flagę. 
późno, ale z demonstracją. zabolało. 
że mnie nie znasz Polsko i nie chcesz wiedzieć
dokąd idę, skąd przychodzę.  
 
usiadłaś z nimi do stołu. ilu z nas nie było, nie wiesz. 
polewali ci Polsko, karmili obficie. nawet bili 
brawo. Janda przyniosła zdjęcia, jak ci było 
w tych szarych sukienkach, którym przyglądały 
się dziewczyny młode. dziś pełne życia. pamiętam 
z dzieciństwa rozmowę, że chyba czas wyjechać. 
tylko matka mimochodem wspomniała o grobach. 
kto się będzie zajmował. 
 
i ty bardziej wolisz historię, od tego co się dzieje. 
a więc świętujcie. ja nie mogę. o piątej wstaję do pracy, 
na osiemnastą mam drugą fuchę. i wiesz, to zawsze 
za mało, aby usiąść do stołu przy którym świętujecie. 
 
moją wolność.
 


number of comments: 48 | detail

Istar

Istar, 4 june 2014

hej mała

kobiety mówią nie ma miłości. w ogrodach
nie kwitną kwiaty. ogrody trzeba zamknąć,
niech zrosną się z ziemią. 

nie ozdabiam już ust, nie pachnę nowością
- to woń, która przechodzi mężczyznę od
stóp do wyrzeczenia siebie. niedobrze.
kiedy człowiek patrzy tylko w dół.

śni się, za każdą tęsknotą.
na koniec snu odchodzi. a przecież bliskość 
jest na zawsze. o ile na zawsze nie znaczy tyle,
ile chce się.
  
nie ma tak, że dotykasz stopami dna,
a łeb wystawisz do słońca.

nie uwierzysz ale mam nadzieję.
on to wie, i idzie do mnie.


number of comments: 3 | detail

Istar

Istar, 2 june 2014

bądźcie

znamy się tylko z istnienia.
osobni tak by tęskniąc,
nie czekać na powrót.

kiedyś słyszałam śmiech
chociaż tylko było widać,
że nam ze sobą dobrze.
po cichu, nie raz pod włos
ale jakoś tak, dobrze.

pod tekstami zbierał się tłum,
rzadko kiedy pisaliśmy wiersze.
a teraz myślimy inaczej,
myśli umierają w nas
jakby nie było miejsc
i czasu

a przecież są jeszcze
takie miejsca


number of comments: 11 | detail

Istar

Istar, 1 june 2014

przystań

odeszłam na chwilę,
dłuższą jak spóźnione szczęście
nie ma was przy mnie
/albo mnie przy was/.
muszę nie słyszeć,
nie widzieć dokąd poszłyście,
skąd przyjdzie mi wracać po was

czuwam 
to prawie jak modlitwa
o tyle się wtedy prosi i za wiele
trzeba dziękować

ale was nie ma,
a ja już jestem

matką


number of comments: 7 | detail

Istar

Istar, 31 may 2014

dzień dziecka

opuściłam kołyskę zaraz po przebudzeniu
już wtedy myślałam jak dorosły
człowiek pełen trocin z drzew
tego ogrodu 

kupili mi rodzinę 
posadzili trupa pod oknem.
pamiętam setki wdów
zebrały się nad jego głową

jest jeszcze dzieckiem
niech płacze

- nawet nie umiałam
śmiać się w chwili radości


number of comments: 6 | detail

Istar

Istar, 29 may 2014

stypa

zanurzam się w ciemność
jak suknię,
do tańca, do różańca.
Bóg rozlicza wędrowców
a mnie noc każe iść

zbierają się baletnice  
świt kończy dramat
opuszcza kurtynę
jeden widz, jedna ja

żadnych braw


number of comments: 2 | detail

Istar

Istar, 29 may 2014

Piotr wraca do kraju

siadaliśmy na schodach, przed domem.
mówiłeś, wystarczy wspomnieć
jak było się dzieckiem i czekało na deszcz.
przed tą chwilą, czereda ptaków niepokoiła
noc. nie baliśmy się jak teraz

mówimy o sobie w słowach.
opowiadamy historie, które mogłyby się
zdarzyć, ale wyglądamy inaczej i nie ma
pewności, że rozpoznamy się po twarzach.

w ulubionych miejscach wyrósł las, a przecież
drzewa zawsze były dla nas dobre.
wiem, jesteś blisko. widziałam fotografię.
ty i twój brat. o nim mówiliśmy, że będzie tak i tak
na pewno, nie pozwolisz mu się zapomnieć.

a ty, oczy masz takie smutne. gdybyś mógł
usłyszeć jak kocham cię jeszcze. nie mniej. 
dobrze mieć w sobie chwile jaśniejsze 
od tych, które dzieją się jutro.


number of comments: 8 | detail

Istar

Istar, 28 may 2014

nie tytułuje się łez

może to umartwianie sprawiło
żadna z pór cię nie przypomina
ale ta późna jesień moich dłoni,
moje wśród wspomnień obcowanie
zdarza się, że płaczę
nikt nie wie, że za tobą

we snach biorę cię na ręce 
nie wiem czy wszystko będzie dobrze,
ale już nie tęsknię, jak kiedy w moich
ramionach, nigdy już cię nie będzie


number of comments: 6 | detail

Istar

Istar, 27 may 2014

tik tak

brakuje wszystkiego
najbardziej książek
noszę je przy sobie
jak różaniec na
nie w porę

czas jest przejazdem
nie zatrzymuje się
dłużej jak na kawę
o szóstej dziesięć

a miłość?
spotykam ludzi
szczęśliwych


number of comments: 7 | detail


  10 - 30 - 100  



Other poems: ..., ..., ..., Wiem co powiesz., ..., Jesteś moim słońcem, jedynym słońcem., Będę tęsknić., ..., dzisiaj, tabletka II, pewnego dnia, pewnej nocy, ..., kiedy, nie zdarzy się nic, ..., niestrudzona, zawróceni, oddalenie, słowa, marz, ..., słowo na nie, ..., ..., ..., Sobota w tym tygodniu., ..., ..., Jeszcze będzie, Westchnienie, Tęsknota, Obecność, bukiety, coś optymistycznego, fff, ..., Przed Wigilią, Pogrzeb, ..., ..., ....., ..., ..., ..., prowokacja, ..., ludzie wierzą tylko przez doświadczenie czułości, ..., piersi matki, wiersz w kilku słowach, słowa, ..., deus ex machina, ..., do wszystkich którzy myślą że nie umarłam, ..., ..., ..., ..., ...., ...., zgubiłam etui na szminkę, ...., ...., ludzie do siebie mówią językami wielu, ...., Nes, jednak ich nie nazywam, ...., ...., ...., ...., ...., ...., ...., ...., ...., ciszej nie mogę, ...., ...., ..., ..., ..., ...., boję się milczeć żeby nie pisać., jutro zgaśnie światło, dziękuję, ..., w moim niebie będzie spokojnie, ..., ..., gdyby ktoś pytał, lata policzone, niepisanie, ..., ..., widzisz tyle na ile pozwala ci spojrzeć, migawka, ludzi nie wiążą obietnice., pustek, już tylko tyle, do kobiet, pudełko z pamiątkami, głupia, przyszła śmierć i zabrała, nie sen, gdyby nie miał skrzydeł, już tylko słychać, ..., starzeję, wszystko we mnie czeka., ten sam, to wszystko, mogę o nas pomyśleć, ..., jestem jak włókno, ..., za serce i wrażliwość, skakanka, kwestia wiary, nie mamy czasu szukać, dwadzieścia pięć lat, hej mała, bądźcie, przystań, dzień dziecka, stypa, Piotr wraca do kraju, nie tytułuje się łez, tik tak, dwa wiersze na raz, przyśnij się, nic nie wiesz, tak, chcę, zostań, opis, obejrzyj się, niespotkanie, pooranek, szare dusze nie idą do Boga., nikt nie czeka, bez przekwita., sztuczne kwiaty, choroba, refleksja, czyj ten żal, boję się, że umrę nie z miłości, sens, czytam, już tylko one, nie bójcie się moich wierszy,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1