9 june 2020
Tęsknota
Wybrałabym cię w podróż bez powrotu.
W za siebie.
Tam gdzie nikomu nie życzy się wracać.
Bo po co.
Widać nie chodzą w mroku.
W mroku lepiej iść skąd się przyszło.
Jesteśmy tam żeby nie szybko
przywyknąć, że chociaż ciało ma pamięć
w twojej niewiele o mnie pozostało.
Może kilka stacji.
I wierszy,
od których możesz wrócić
czując już zupełnie coś innego.
Może kilka wzruszeń, po wersie,
w tym krótkim momencie na westchnienie.
Przecież nawet ten pierwszy,
najczulszy dotyk zabrała nam przeszłość.
Wybrałabym się
bez powrotu
do niej.
20 april 2021
wiesiek
20 april 2021
Satish Verma
19 april 2021
Satish Verma
18 april 2021
martini
18 april 2021
Satish Verma
17 april 2021
martini
17 april 2021
Satish Verma
16 april 2021
martini
16 april 2021
Satish Verma
15 april 2021
wiesiek