17 maja 2013
bez wzajemności
i do samego końca jeśli były jakieś próby
zerwania to teatralne bez rekwizytów czysty tekst
scenicznym szeptem może gdybym jak Grażyna Szapołowska
mogła wybierać między tangiem a bitwą na głosy zaufałabym aniołom
chociaż moralitet wydaje się dużym ryzykiem tylu ludzi znika za drzwiami
ani słuchu o nich ani widu ot spadające gwiazdki deszcz meteorytów
z majowego nieba wstyd mi kiedy tak łażę za nim wybaczam zdrady
kładę do łóżka podaję śniadanie
tak drogi czytelniku ten wiersz cię nie zatrzyma mówi o życiu
jak piosenka Edyty Geppert słychać go na ulicy i w szpitalu ma łatwą melodię
proste choć w kilku zwrotkach brzydkie słowa nucimy go sobie wszyscy
panów i panie którzy przyszli w togach
przepraszam za niefrasobliwość
na obronę mam tylko pęczek rzodkwiewek i stokrotki
miłość jest bezkrytyczna
9 grudnia 2025
sam53
8 grudnia 2025
violetta
8 grudnia 2025
wiesiek
8 grudnia 2025
sam53
7 grudnia 2025
wiesiek
7 grudnia 2025
Eva T.
7 grudnia 2025
smokjerzy
6 grudnia 2025
AS
6 grudnia 2025
wiesiek
6 grudnia 2025
violetta