14 września 2012
szept
pójdziemy spać
proch z prochem się wymiesza
kość przylgnie do kości
wiatr ziemię ułoży wygodnie będzie
jak pod pierzyną w pierwszy zimowy świt
zbyt wcześnie żeby wstać
pan
wyprowadzi z nas sny
ruszą za nim niby drzewa i pieśni
pobiegną popłyną pofruną
podobne do zwierząt uwolnionych z jaskiń
z białego dna uspokojonych mórz
pójdziemy spać
pod oślepioną akację
przemawiającą głosem zaplątanym w gałęzie
7 maja 2025
wiesiek
7 maja 2025
Yaro
6 maja 2025
wolnyduch
6 maja 2025
Eva T.
6 maja 2025
Yaro
6 maja 2025
Marek Jastrząb
5 maja 2025
wiesiek
5 maja 2025
Yaro
4 maja 2025
violetta
4 maja 2025
Marek Jastrząb