11 stycznia 2013
list do przyjaciela
coraz więcej owadów w domu
ale nawet biedronka prosto z zimy
na liściu bez imienia to mniej niż parsknięcie
na wspólny widok cuda nie nadają się do plotek
może kiedyś będę umiała zasypiać niemo ale pająka nie sposób
objąć i nie wiem za co chwycić ćmę ze szczęścia
a pies jest tylko psem chociaż przybłąkał się ze zmierzchu
w którym ktoś zniknął i czuł jak u siebie mimo że miska
nie była gotowa przełknie gładko każdą kurrrwę
uśmiechnięty od ucha do ogona wróbla w garści też nie chcę
zamiast ani pod dachem skrzypka konika z cienistych dolin
proszę nie umieraj
mi
27 kwietnia 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 kwietnia 2024
NumerMarcin Olszewski
27 kwietnia 2024
Ulica niebolesnychkb
26 kwietnia 2024
2608wiesiek
26 kwietnia 2024
zgarbiona wiarasam53
26 kwietnia 2024
CancerArsis
25 kwietnia 2024
nie mogę zasnąćYaro
25 kwietnia 2024
zatopiony obrazYaro
25 kwietnia 2024
***eyesOFsoul
25 kwietnia 2024
Adam Zagajewski - pamięćsam53