7 października 2012
elegia o elemelku
strach na niego i śmierć czereśniowych
sadów puste kłosy pleni się mimo warunków
które same przez się wykluczają plagę
wzięty pod ochronę przez równie natrętnych
użytkowników miejskich ławek próbuje przetrwać
kolejną zimę nie zawadza dopóki starcza zbiorów
nie dziwi martwy na chodniku polują na niego koty
i chłopcy w stadach można go tak przerazić
że umrze w powietrzu jeszcze słychać ćwierkanie
i chrobot w szczelinach pod dachami
najstarsi ludzie pamiętają
ile kiedyś robił hałasu
na rynku
1 kwietnia 2025
sam53
1 kwietnia 2025
Eva T.
1 kwietnia 2025
wiesiek
1 kwietnia 2025
Marek Gajowniczek
1 kwietnia 2025
Marek Gajowniczek
1 kwietnia 2025
ajw
1 kwietnia 2025
ajw
1 kwietnia 2025
ajw
1 kwietnia 2025
Yaro
1 kwietnia 2025
absynt