20 czerwca 2012
przypowieść w zaroślach
szły mieszkanki zagajnika panny rumiane
tak że tylko rwać na czerwcowe stoły
garnęły się do cukru do śmietany
do chętnych ust
i przepadały w pomruku
dla chwili rozkoszy
zgniecione
strawione
a tę małą wysianą pod płotem
na stratę chwastom oddaną
samą jak człowiek kiedy nikt go nie chce
bo źle urodzony - słońce sobie wypatrzyło
i zestarzeją się razem i umrą
dopiero jesienią
9 grudnia 2025
sam53
8 grudnia 2025
violetta
8 grudnia 2025
wiesiek
8 grudnia 2025
sam53
7 grudnia 2025
wiesiek
7 grudnia 2025
Eva T.
7 grudnia 2025
smokjerzy
6 grudnia 2025
AS
6 grudnia 2025
wiesiek
6 grudnia 2025
violetta