20 czerwca 2012
przypowieść w zaroślach
szły mieszkanki zagajnika panny rumiane
tak że tylko rwać na czerwcowe stoły
garnęły się do cukru do śmietany
do chętnych ust
i przepadały w pomruku
dla chwili rozkoszy
zgniecione
strawione
a tę małą wysianą pod płotem
na stratę chwastom oddaną
samą jak człowiek kiedy nikt go nie chce
bo źle urodzony - słońce sobie wypatrzyło
i zestarzeją się razem i umrą
dopiero jesienią
16 listopada 2025
tetu
16 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
16 listopada 2025
wiesiek
16 listopada 2025
smokjerzy
16 listopada 2025
ajw
16 listopada 2025
ajw
15 listopada 2025
sam53
15 listopada 2025
wiesiek
15 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
15 listopada 2025
sam53