30 lipca 2012
opowieść z tarasu
w mojej rodzinie śniło się na trwogę
do kobiet żałoba przychodziła w bieli
mężczyznom zostawiała kwiaty a dziecko każdemu
rodzice rozmawiali o tym przy śniadaniu
liczyli odległość i grom uderzał
nie pamiętam wyjątków
mama płakała
ojciec kiwał głową
dźwigałam swoje sny
jak wiadra z wodą
a oni przypominali
żebym siedziała prosto
babcia umarła bez zapowiedzi
myślę że zrobiła to dla mnie
podobno śmiałam się
w środku nocy
11 kwietnia 2025
ajw
11 kwietnia 2025
sam53
10 kwietnia 2025
wiesiek
10 kwietnia 2025
Komisarz
10 kwietnia 2025
Yaro
10 kwietnia 2025
Eva T.
10 kwietnia 2025
Yaro
10 kwietnia 2025
AS
10 kwietnia 2025
ajw
10 kwietnia 2025
ajw