30 lipca 2012
opowieść z tarasu
w mojej rodzinie śniło się na trwogę
do kobiet żałoba przychodziła w bieli
mężczyznom zostawiała kwiaty a dziecko każdemu
rodzice rozmawiali o tym przy śniadaniu
liczyli odległość i grom uderzał
nie pamiętam wyjątków
mama płakała
ojciec kiwał głową
dźwigałam swoje sny
jak wiadra z wodą
a oni przypominali
żebym siedziała prosto
babcia umarła bez zapowiedzi
myślę że zrobiła to dla mnie
podobno śmiałam się
w środku nocy
9 grudnia 2025
sam53
8 grudnia 2025
violetta
8 grudnia 2025
wiesiek
8 grudnia 2025
sam53
7 grudnia 2025
wiesiek
7 grudnia 2025
Eva T.
7 grudnia 2025
smokjerzy
6 grudnia 2025
AS
6 grudnia 2025
wiesiek
6 grudnia 2025
violetta