27 grudnia 2012
grzaniec
nie lubię lata jest bezczelne brzydko pachnie
rozpycha się w łóżku nie daje spać
zima używa wanilii rozpuszcza w szklance bursztyny
rozbiera się do rosołu natarta olejkiem z niebieskich migdałów
zabiera pod kołdrę tysiąc pierwszą noc żeby wsunąć bose stopy
w twój rozgrzany sen
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch