9 sierpnia 2012
wiersz dla babci Heli
zaśniesz
odejdziemy na palcach
jedynie delfiny budzą się łatwiej
trzeba będzie rozplątać wodorosty
rzadko przypływ wyrzuca tyle bursztynu
potem pobiegniesz na wydmy poczekasz aż wyschną włosy
dalej już tylko sosnowy las tory działka proboszcza
stary siedzi na ławce o nic nie pyta
wróciłaś - to i dobrze
26 października 2025
ais
26 października 2025
tetu
26 października 2025
wiesiek
26 października 2025
sam53
26 października 2025
smokjerzy
26 października 2025
Belamonte/Senograsta
25 października 2025
wiesiek
25 października 2025
dobrosław77
25 października 2025
sam53
25 października 2025
Belamonte/Senograsta