6 september 2016
Pierwsza łąka
nie daj się nabrać, prawdziwym autorem tego wiersza jest Izaak Hakenkrojcew
ulubione zajęcie- definiowanie śmierci
dziś jest w proszku i można nią
wyszorować blat stołu, kuchenkę gazową
(bez przesady, nie od razu- Sylwiusz Plath
zwykła proza -pstryknąć zapalarką
nagotować pomidorówki)
moja ukochana, ciągle obłaskawiana niepewność
nie za bardzo da się użyć jutro- zbrylona będzie
jakimś obłedem mistycznym
celowym przegraczaniem granic
przez rzekę i z powrotem
na zadeptanych ścieżkach nawet kamienie
przybierają nieszlachetną formę piasku
a stąd już tylko krok do rozsypki
potem - już tylko napadki histerii, śmianie się przez łzy
jakby oglądało się jednocześnie
Titanica i Samych Swoich
czy da się tak szczegółowo pookreślać życie?
e, za grube słowo. nie mieści sie do plecaka,
ani pliku WORD (albo mam za mały dysk
albo rzeczywiście- to ponad siły, a wiesz- nie chcę
wykopytrnąć się pod ciężarem
albo- co gorsza- trafić na manowce
poparzyć pokrzywami)
posiedzę więc w ciepłym mitomaństwie
czasem ktoś podniesie płytę
pogada się, pocelebruje swoją (nawet fajną) niewiedzę
16 december 2025
wiesiek
15 december 2025
wiesiek
15 december 2025
Jaga
14 december 2025
wiesiek
14 december 2025
jeśli tylko
13 december 2025
wiesiek
12 december 2025
wiesiek
12 december 2025
Eva T.
11 december 2025
wiesiek
10 december 2025
Anthony DiMichele