11 july 2017
Uszebti
strzeż przed najlepszym
niesie z sobą lukier, idzie się udusić
albo rozchorować
odganiaj te z brzydkich snów
zdeklarowane fanki śmierci
(słodkie to, jednak - może innym razem)
jestem twój, kamieniem wrośniętym w ziemię
pod skorupą - atrapa smutku, opowiadanie
napisane w zerówce, NIC przepasane
szarfą bez barw
(znów zganisz za nieideowość)
bywam niczyj, od czasu do czasu
smuga światła pada daleko od zabudowań
przyciągnij, to takie proste
5 november 2024
0511wiesiek
5 november 2024
"W żółtych płomieniachJaga
5 november 2024
Jesień.Eva T.
5 november 2024
Freedom From PainSatish Verma
4 november 2024
0411wiesiek
4 november 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
4 november 2024
Pure As GoldSatish Verma
3 november 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 november 2024
0311wiesiek
3 november 2024
Listopad.Eva T.