16 march 2017
Manananggal
Najukochańszej
dla ciebie zmienię się w bestię
szeroko rozpostarte skrzydła
(nie bój się - pióra na super glue, nie na wosk)
szpony i kły - taki będę po zmroku
(w świecie widzianym przez bladoróżowe okulary
zmierzch zapada wcześnie, na godzinę przed południem)
filister i czarodziejka przeglądają sie w lustrze
po drugiej stronie - dwadzieścia jeden jesieni
kończy się jednocześnie
dzieli nas jedynie sześć liter, słowo koniec
przekłute strzałą niczym walentynkowe serduszko
prawie nic
piękne to i zarazem groźne
planeta na której żyją istoty nie znające bólu
na kursie kolizyjnym ze Słońcem
5 november 2024
0511wiesiek
5 november 2024
"W żółtych płomieniachJaga
5 november 2024
Jesień.Eva T.
5 november 2024
Freedom From PainSatish Verma
4 november 2024
0411wiesiek
4 november 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
4 november 2024
Pure As GoldSatish Verma
3 november 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 november 2024
0311wiesiek
3 november 2024
Listopad.Eva T.