23 july 2017
Neoplazma
trójkrzyk
fragment osobliwej tkanki
dotykam ostrożnie
(dłoń w rękawiczce, na wszelki wypadek)
formuje się postać
i mówię jej po imieniu: pustka
***
strach przed samotnością? skądże!
najwyżej zmienię się w skałę
ktoś uzna za pomnik przyrody
piękna perspektywa
***
martwy ciąg: podrywam dotąd bezwładne
ciało. jeszcze jesteśmy razem, kochana
lecz już - strach
na który ciężko znaleźć odtrutkę
5 november 2024
0511wiesiek
5 november 2024
"W żółtych płomieniachJaga
5 november 2024
Jesień.Eva T.
5 november 2024
Freedom From PainSatish Verma
4 november 2024
0411wiesiek
4 november 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
4 november 2024
Pure As GoldSatish Verma
3 november 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 november 2024
0311wiesiek
3 november 2024
Listopad.Eva T.