| ajw |
PROFILE About me Friends (10) Poetry (82) Prose (14) Photography (78) Graphics (27) Handmade (3) |
ajw, 2 april 2025
kilka godzin w pełnym słońcu
wystarczy by tęsknić za nocą
włóczą się za mną twoje oczy
przywierają do ramion
bezszelestnie zsuwają po skórze
zdzierając zapach jak korę
z drzew cynamonowca
ciepły wiatr kołysze biodrami
usypiając czujność
_________________
ajw, 1 april 2025
wreszcie jest
wyszczekana wiosna
na wszystkie strony świata
psy oznajmiły ją wróblom
wyćwierkana na płotach
zieleni w głowach kotom
ciepłem rozwarstwia powietrze
na twoje i moje
by po chwili zmieszać je
wiosennym pocałunkiem
____________________
ajw, 29 march 2025
patrzę zahipnotyzowana
w oczy ciemniejsze niż grzech,
rozświetlające hebanową twarz
bielą gałek. do sprasowanych piersi
przyciska kurę, spacerując jak dama
z łasiczką. ciepły rytm Afryki kołysze
biodra, które jeszcze nie rodziły
rozkoszy. o zmierzchu
kardamonowa woń arabskich suków
jest intensywna niczym barwy
na materiale, zawiniętym wokół
bajecznie smutnej.
---------
W niektórych rejonach Afryki praktykuje się tak zwane
„prasowanie piersi” – bardzo bolesny zabieg, polegający
na przykładaniu gorących, ciężkich przedmiotów. Stosują je matki
w celu ochrony dziewczynek przed pożądliwymi spojrzeniami mężczyzn.
ajw, 26 march 2025
powolnym rytmem
dostrajam się do ciszy. w blasku księżyca
magia rozświetla niebo. tyle gwiazd
zawieszonych nad falami
w zatoce śpiących łodzi,
gdzie sen kołysze od burty do burty.
_______________________
ajw, 24 march 2025
niektóre rzeczy nigdy się nie kończą,
a my - skończeni idioci, zapomnieliśmy,
że życia nie da się wypić jednym haustem,
bo zakręci w głowie.
kocham to takie piękne słowo,
ale przegrywa ten, kto mówi je pierwszy.
zamykasz mi usta, kiedy bramy miasta
otwieram na oścież. nocami
łapiesz w sny.
zawsze pociągały mnie dzikie bezkresy
i powietrze w ruchu. wiatr wieje
tam, gdzie chce, a ja pragnę przestrzeni
jak pusta droga prowadząca donikąd.
______________________________
ajw, 23 march 2025
księżyc ślizga się
po blaszanym dachu
uśmiecha bezchmurnie pełnią
odbija w oczach
bym nie zapomniała
białego hultaja
wpadającego na bezsenność
do mojego łóżka
__________________
ajw, 22 march 2025
plączą się myśli
jak gałęzie drzew
nade mną. oddech nocy,
pełna niepokoju cisza
i wątłe światło
oczu. nie oszukam
siebie. mam coraz mniej.
coraz więcej nagich słów
we mnie. słodki i mroczny,
wilgotny aromat.
_________________
ajw, 21 march 2025
zwalniam migawkę
odsłaniając światłoczułą
w zachłannych oczach
sześćdziesiąt kadrów na minutę
ścieżką dźwiękową szeptu
podążasz na południe
pod skórą dreszcz
niewypowiedzianych kwestii
choreografią języka
prowokujesz kolejny akt
chcę więcej
__________________
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
24 september 2025
wiesiek
24 september 2025
absynt
23 september 2025
Jaga
19 september 2025
absynt
19 september 2025
ajw
17 september 2025
wiesiek
14 september 2025
wiesiek
13 september 2025
wiesiek
12 september 2025
wiesiek
9 september 2025
absynt