23 february 2025
klatka po klatce
przez zasłony przesącza się światło
ożywia drobiny kurzu
czekające na poranny taniec
 
prześcieradło oplata ciało
jak pnącze wanilii chlebowe drzewo
obok mnie ulotny zapach nocy
i puste miejsce
 
wychodzę na dach
z widokiem na osiem stron świata
we włosach resztki wiatru
wysypują  piasek z plaży
 
dotykam pleców
zastygłych na krawędzi
 
mgła włóczy się w twoich oczach
_____________________________
30 october 2025
wiesiek
29 october 2025
wiesiek
28 october 2025
wiesiek
25 october 2025
wiesiek
24 october 2025
wiesiek
23 october 2025
wiesiek
23 october 2025
wiesiek
22 october 2025
Jaga
21 october 2025
Jaga
20 october 2025
wiesiek