15 february 2025

zatopieni w bursztynach

rozciągamy na plaży dusze
wystawiając je na promienie

myśli unoszą się bezwładnie
dryfując na własnych falach

rozmawiamy ciszą

bawisz się żywiczymi drobinami
z porannego spaceru
układając na moim dekolcie
jantarowe korale

a potem wędrujesz ustami
bursztynowym szlakiem



_______________


number of comments: 4 | rating: 6 |  more 

wolnyduch,  

No, no, no, wyjątkowy tern bursztynowy, a może i jedwabny szlak :)) Tak poza tym, ponoć wszystkie szlaki bywają ciekawe :)) A tak poważnie, to jak zwykle udany wiersz. Pozdrawiam serdecznie, Iwonko :)

report |

ajw,  

Dziękuję pięknie moja wierna komentatorko. Uciekam teraz, ale wieczorkiem jeszcze zajrzę :)

report |

Jaga,  

Uwielbiam spacery plażą o poranku i pod wieczór. Wtedy i światło bywa bursztynowe :)

report |

ajw,  

Ja też to kocham..

report |



other poems: ocalone, chaczkar, w półśnie, owoc granatu, Sewan, symfonia wiatru, patchworki, dryf, odpuszczam, zawsze tam wracam gdy znikam, czasem śnię że pamiętam, płochliwe, Yasmine, myśli rozbiegają się na wszystkie strony, hybris, przeźroczysta, Symi, bliżej niż blisko, odklejeni od ziemi, Wenecja, niespiesznie, wyszczekana, dziewczyna z kurą, zamglenia, zatoka śpiących łodzi, do(ni)kąd, bezsenność, nocą blednę, sześćdziesiąt sekund, błyski, melodia, nie otworzę dzisiaj, w imię różu, plamy słońca i cienia, słuchaj słuchaj w grobie jest cisza*, nie wygrzewamy starych murów jak koty, chaszmal, gorycz kofeiny z tygielka, drewniane drzwi obite mosiężnym kolcami, dziewczyna z kurą, czterolistne, orisue, czerwona pomarańcza, pączkowanie, morze jest codziennie inne, we włosy wplatała się noc, klatka po klatce, to co widzisz nie jest tym na co patrzysz, burgund za paznokciami, włoskość, malinowy haj, musująca gra świateł, sezon na latawce, zatopieni w bursztynach, słowa na piasku, Eta Carinae, włosy we wrzosach, góra jest kobietą, rytuał henny, ciepłolubna, dno ucieka w dół, niebieskość wrażeń, turkusowe lato, morze w nas mruczy, jeszcze czas na zwiewne sukienki, przelotność, murlan, niebo do nas mruga, dopełnienia, kolacja z pieprzem cayenne, noc na nas patrzy, popijamy ponchę, the presja, multiwersum, przypływy i odpływy, krótki wiersz o długodystansowcu, akustycznie, Penelopa otwiera okno, w przyziemnej warstwie, Malena, kołysz mnie kołysz,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1