13 czerwca 2010
DRŻENIE
to mój szczęśliwy czas
drżenia rąk
przed dotknięciem kobiety
przed wypiciem wódki
przed napisaniem wiersza
to mój czas drżenia
ust i powiek
przed pożegnaniem z kobietą
przed brakiem wódki
przed pustką w świadomości
to mój nieszczęsny czas
nieustannego drżenia
przed kolejną zdradą
przed następnym rozstaniem
przed ponowną śmiercią
20 maja 2024
Czeka nas wojna!Marek Gajowniczek
20 maja 2024
2005wiesiek
20 maja 2024
Za ciepło się ubrałaJaga
19 maja 2024
1905wiesiek
19 maja 2024
Świat LucaArsis
19 maja 2024
DystansMarcin Olszewski
18 maja 2024
Amatorzy antychrystówkb
17 maja 2024
Tęsknoty byt intencjonalnyDeadbat
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek