15 lipca 2010
EUROPA PO NOCY
to oczy ciszy
spoglądają na nocną rewolucję
jak na mszę całego miasta
uzbrojonego po zęby
w ciemność i gwiazdy
to słoń Celebes i anioł ognia
wędrują po krwawych ścieżkach
wyzwolonej wyobraźni
a wielki las ostatni las dookoła
stanowić będzie pomnik ptaków
gdzie mieszkają ciemni bogowie
i siedem żywiołów
ubierzesz potem narzeczoną
w czerń krew i błoto
odbędziesz z nią
kolejne fazy nocy
gorzkie i zimne
odkrywając w szkarłatnym ciele
wilgotne tajemnice miłości
i podążać będziesz
w podróż poślubną
z nadzieją że zdążysz do Europy
przed deszczem i nocą
lecz tam przy głuchych
odgłosach skowytu kruków i wron
strzępów rozrzuconych ubrań i jelit
dzień i noc lata i wieki rodzić będą
owoc długiego doświadczenia –
sen który był na początku
przed powstaniem świata
i sen teraźniejszy
który wpił się w ciebie pazurami
i osaczył granice życia
albo sen który przyjdzie
gdy odejdziesz –
sen ostateczny
co nadchodzi jak zwiastun
wiecznej ciemności
gdy zaśniesz z ustami pełnymi
powszedniego milczenia
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga