13 czerwca 2010
DRŻENIE
to mój szczęśliwy czas
drżenia rąk
przed dotknięciem kobiety
przed wypiciem wódki
przed napisaniem wiersza
to mój czas drżenia
ust i powiek
przed pożegnaniem z kobietą
przed brakiem wódki
przed pustką w świadomości
to mój nieszczęsny czas
nieustannego drżenia
przed kolejną zdradą
przed następnym rozstaniem
przed ponowną śmiercią
17 maja 2024
1705wiesiek
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek
15 maja 2024
1505wiesiek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis
14 maja 2024
Z dymem pożaruMarek Gajowniczek
13 maja 2024
PozostałośćArsis