28 czerwca 2010
MARIA MAGDALENA
W tym mieście uchodziła za dziwkę,
nikt nie kłaniał się jej na ulicy,
kobiety ze wstrętem odwracały od niej
głowy, z obrzydzeniem patrzyli jej
w oczy kapłani i magowie, których
obsługiwała w nocy. Nawet dzieci
biegając za nią obrzucały ją stekiem
wyzwisk i kamieniami, kiedy pijana
przechodziła przez place zabaw.
Tylko ten jeden włóczykij i darmozjad z Nazaretu klękał przed nią
i bił czołem u jej stóp nie pozwalając jej opluwać ani chłostać,
nazywał ją oblubienicą i świętą. Lecz kiedy jej narzeczony dokonał
kolejnych groźnych przestępstw politycznych i został powieszony,
powoli dochodziła do siebie, by w końcu uwierzyć w swoją wartość.
Zapomniała o wszystkim, rozpoczynając
nowe życie wyjechała do innego miasta.
Tam zdała się na zdobyte doświadczenie
i uzyskawszy koncesję z biura zezwoleń
otworzyła dom publiczny z prawdziwego
zdarzenia. Zatrudniła najprzedniejsze
prostytutki z okolic i płacąc uczciwe
podatki prosperuje w najlepsze będąc
całą gębą szanowaną wszędzie burdelmamą
18 kwietnia 2025
jeśli tylko
18 kwietnia 2025
violetta
18 kwietnia 2025
wiesiek
18 kwietnia 2025
sam53
18 kwietnia 2025
Misiek
18 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
17 kwietnia 2025
Eva T.
17 kwietnia 2025
wiesiek
17 kwietnia 2025
Yaro
17 kwietnia 2025
Yaro