12 lipca 2010
UKRAINKA ALBO PANIENKA Z AGENCJI
mam na imię Olga
jestem z małej wioski pod Charkowem
gdzie wszyscy cały dzień chodzą pijani
przeklinają własny los wojnę Stalina i pierestrojkę
tam wszystko jest szare i nijakie
życie ludzie miasta nawet niebo i gwiazdy
przy tobie jest inaczej
jest spokój są świece wanna pełna piany
tu jest dobrze czuję się szczęśliwa
jest delikatne ciepło pożądanie wrażliwość
w mojej ojczyźnie byłabym twoja na całe życie
tu w Polsce mogę być twoja tylko przez noc
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga