5 czerwca 2010
SPOTKANIA Z DUCHAMI
są – już są…
schodzą się powoli… niepewnie…
jest Bogdan i Konrad
kuzynka Ela
babcia Wiktoria przychodzi ostatnia
z prosektorium nadchodzi Andrzej
którego zabili na dyskotece
ze sznura odcina się Krzysiek
aby wyruszyć w podróż do nieba
po torach biegnie Marek
z odciętą głową –
inny Marek umarł nagle
na zapalnie płuc
tak jak doktor Paweł odszedł cicho
na zawał
jak wcześniej Augustyn – profesor
od komunikacji pozawerbalnej
albo Adaś co zniknął we śnie –
odeszło ich tak wielu…
jak dobrze czuć ich oddech
przed zaśnięciem
kiedy gasną świece
zamykają biblię
kluczyk zawieszają na gwoździu
10 maja 2025
wiesiek
10 maja 2025
dobrosław77
10 maja 2025
AS
10 maja 2025
sam53
9 maja 2025
wolnyduch
9 maja 2025
Yaro
9 maja 2025
Yaro
9 maja 2025
wiesiek
8 maja 2025
wiesiek
8 maja 2025
jeśli tylko