28 czerwca 2010
LIST DO YENEFEER LUB WYZNANIE ALKOHOLIKA
patrzysz na mnie pijanego
mówisz: nie poznaję cię
tak – wiem – jeszcze jeden kieliszek
jeszcze jeden skacowany poranek
i obiecuję – podniosę się
nie musisz pomagać
nie potrzebuję litości
jedyne czego teraz pragnę
to tabletki nasennej po której obudzę się za tydzień
a wtedy – przyrzekam – zmienię się
nie martw się dam jakoś radę
nie musisz mnie dłużej uspokajać
ani trzymać za rękę
potrzebuję tylko trochę więcej czasu może rok
a wtedy – zobaczysz – będę inny
tylko czy dasz radę
czy będziesz miała dość siły
czy będziesz chciała czekać
10 maja 2025
wiesiek
10 maja 2025
dobrosław77
10 maja 2025
AS
10 maja 2025
sam53
9 maja 2025
wolnyduch
9 maja 2025
Yaro
9 maja 2025
Yaro
9 maja 2025
wiesiek
8 maja 2025
wiesiek
8 maja 2025
jeśli tylko