9 września 2013
zagajniki
przedzierasz się niepostrzeżenie
a ja wychylam najdyskretniej
wymykając poza parkan
za którym cały las się pnączy
gęsty splot na odległość niedojrzeń
bo przecież nie możemy się widzieć
w podcieniu rdzewiejących ostrężyn
garście rozsypanych jagód
tak trudno się oprzeć
zanim roztargniona wczepię się w grzebienie
nadłamana gałąź spłoszy nieśmiałą myśl
wciąż jednak nie pora na papilarność
zaściśnięty w dłoniach klucz
zdławi ciszę chrzęstniejącą piaskiem
ziarnienie przymruży powiekę
wgłąb - świdrujące ostrze
wszytego fastrygą światła
byle tylko docisnąć
przeczesać rzęsą
spod ciepła miąższu drżącą wydobyć
perłę
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Bielszy odcień bieliMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.