27 września 2016
szum tła
kiedy ocieram się gołymi plecami o front
nie może być bardziej wietrznie i zimno
ponad trzęsienie i przemakanie
kurczenie
z dreszczu prosto pod rynnę
by przyjąć w igłach porcję płynnego szkła -
dawka ciepła zapodanego w kroplówkach
gdzieś pod zwałami zatętni niepozorne
zanim schronisz w dłoniach jak gołębia
wyspokajając podskórne
najpierw ogrzej oddechem
choćby przez szybę
malując po wewnętrznej bezpieczną przystań
by oczy nie wybiegały
puste
1 kwietnia 2025
sam53
1 kwietnia 2025
Eva T.
1 kwietnia 2025
wiesiek
1 kwietnia 2025
Marek Gajowniczek
1 kwietnia 2025
Marek Gajowniczek
1 kwietnia 2025
ajw
1 kwietnia 2025
ajw
1 kwietnia 2025
ajw
1 kwietnia 2025
Yaro
1 kwietnia 2025
absynt