16 czerwca 2023
to bolesne wracać do tych wszystkich wspomnień
stawiam wazoniki
Matce Objawionej
przynoszę w naręczach
omdlałe konwalie
znowu jestem Łucją
co cierpliwie klęczy
w sanktuarium ciszy
z głową pochyloną
nad czernią skarbczyka
przewiercam na wylot
cieńsze niż opłatek
bibułki z modlitwą
szukając tej jednej
co uniesie ciężar
gdy nie znajdę żadnej
wyszepczę je wszystkie
od świtu do świtu
najdłuższe litanie
w zaciśniętych wargach
zaniosę na wzgórze
każdą jedną skargę
przed Twoje oblicze
i będzie mi błogo
kiedy w jednej chwili
u stóp Twoich sina
złożę przebłaganie
za rękę podniesioną
na żarliwe dziecko:
wybacz Madonno temu
co nie wie, co czyni
.
ile trzeba wiary
nawbijanej dziecku
żeby uwierzyło
że moc się zatrzyma
na drugim policzku?
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
violetta
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wiesiek
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
absynt
22 lutego 2025
absynt