8 lutego 2012

Thanatos - J.Malczewski 1898-1899

czekałem – jesteś,
dyszałem – przyszłaś.
lekko, zmysłowo, jak po pieszczotę.
 
w ujęty zielnie,
późny międzyczas
i z blaskiem, który barwi cię złotem.
 
a maj jest przy nas,
we mnie październik,
weźmiesz mnie zaraz w siebie głęboko.
 
błękit ugina
bzy w dół do ziemi,
na którą broczysz sukni posoką.
 
a tutaj hałas.
to pies cię wita,
z grzbietem wygiętym psią jego trwogą.
 
a przecież z ciała
spokój ci czytam.
na kogo warczysz kundlu, na kogo?
 
jesteś nieśpieszna,
masz czas – ty jedna,
a ja tak chciwie sięgam po ciebie.
 
czy jesteś piękna,
lekka, zaśpiewna?
milknę zdumiony, nie widzę, nie wiem.


http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/5/56/Malczewski-Thanatos.jpg


liczba komentarzy: 24 | punkty: 24 |  więcej 

Miladora,  

A niech Cię licho, Stef! Co za wiersz! :))) Przytkało mnie. Ale i tak się doczepię. ;) - "na kogo drzesz się kundlu" - to "drzesz się" odbiega od konwencji. ;) Nie mogłoby być po prostu "na kogo szczekasz/warczysz", coś w tym stylu? Ale wiersz zabieram. Duży buziak dla Ciebie. :)

zgłoś |

Szel,  

piekny wiersz Stef!! ale link sie niestety nie otwiera:( _milego:)

zgłoś |

Miladora,  

http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Malczewski-Thanatos.jpg

zgłoś |

Szel,  

heheh udaje ze nie patrzy, ale ta pieknosc chyba jest niebezpieczna?

zgłoś |

Stefanowicz,  

Może być i szczekasz... przemyślę i pewnie zmienię. Przecież nikt tak jak Ty nie czyta poezji. Masz rację zawsze, a ja z reguły przyznaję ją po czasie. Na razie ciągle jeszcze siedzę w głowie dziadunia czekającego w oknie na śmierć. Czekającego na wybawienie. A tu ten wkurzający kundel, a ja jestem prosty człowiek, chłop ze wsi, nie z Wersalu i chcę tylko ciszy. Jutro przeczytam na głos i pewnie zmienię. Dzisiaj Cię ściskam i idę spać. Brakowało mi naszego wspólnego pisania. Jeszcze raz dzięki że mnie ciągniesz za uszy. P.

zgłoś |

Miladora,  

Mnie by pasowało - "warczy" - bo tak zachowuje się zjeżony ze strachu pies, z wygiętym grzbietem. Sam zresztą wiesz, Pawłuś. ;) Dobranoc :)))

zgłoś |

Konrad Redus,  

pyszne w dialogu, arcy w spojrzeniu na obraz, widać w tym niewymuszoną lekkość, jakby Malczewski liczył, że kiedyś się urodzisz i to opiszesz

zgłoś |

...,  

to podpiszę się pod tym komentarzem,nie będę powtarzać ;)

zgłoś |

milena,  

szacunek - wspaniały wiersz, pozdrawiam :)

zgłoś |

lajana,  

Wiersz piękny, chociaż "dzieło przewodnie" ;), niekoniecznie. I nie wiem czemu, tak mi tu w klimacie Jesienin się lekko przypomniał. Pozdrawiam!

zgłoś |

lajana,  

I jeszcze koniecznie dopiszę, że jestem za "drącym się kundlem"! Właśnie pasuje bez pudła w klimat! :)

zgłoś |

oczy jak pustynia,  

pies który drze mordę nieco komiczny, ale wiersz fajny:-)

zgłoś |

hossa,  

fajnie:) lubię ten obraz, jestem za psem, który się drze ;) przecież staruszek miał prawo zniecierpliwić się na kundla.

zgłoś |

Alutka P,  

we mnie jeszcze wrzesień i zielone winogrona:) ale nie rozumiem "w ujęty" Malczewski mi towarzyszy codziennie - lubię - buź

zgłoś |

budleja,  

obydwa i obraz, i wiersz chwytają mocno za serducho prawdziwy majstersztyk dla wrażliwców Stefciu:))

zgłoś |

sisey,  

I niech kto powie, że "rymowanki" są do... Z ukłonem.

zgłoś |

ezo**,  

chapeau bas :)

zgłoś |

gabrysia cabaj,  

piękny, wyjątkowy

zgłoś |

Istar,  

bardzo ładny, w mistrzowskim wydaniu

zgłoś |

ike,  

jest pięknie; będzie cudnie bez protezy " międzyczasu";" broczenie sukni posoką" jest dysonansem estetycznym; " psią jego trwogą" - zwierzęcą ? szczenięcą ?; hey

zgłoś |

Stefanowicz,  

adfui, jestem uzależniony od neologizmów, pozwól staremu na odrobinę swobody... wiem, że nie każdy to pochwala. Istar, GLC, dzięki, miło Was znów napotkać. P.

zgłoś |

Stefanowicz,  

Aaa bardzo dziękuję wszystkim. Nie zdążyłem odpowiadać, ale cóż, kto późno wstaje... Jako się rzekło, po czasie jak zwykle przyznaję rację Mili, naszej nieocenionej cenzorce. Sisey - ja nie powiem :))//// Budejka - znaczysie dla nas ;)//// Alutka - dobrze, że nam jeszcze daleko o października//////Ezo, też szapoba/////hossa, właśnie - trzeba się wczuć i zrozumieć/////Oczko, lajana, Milena, Konrad - stokrotne staropolskie thanks!//////Szelko, poprawiłem, dzięki/////

zgłoś |

Jerzy Woliński,  

nic, tylko do śpiewania przy kominku.

zgłoś |

Jaro,  

bardzo :)

zgłoś |




Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1