An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 2 lipca 2011

Kobiety po czterdziestce smakują

dojrzałe
znają swoją wartość  

krągłości
pobudzają męskie zmysły 

wyzbyte wstydu
kuszą i dbają

kobiety po czterdziestce  
powinno się nosić na rękach

to boginie 
 


liczba komentarzy: 24 | punkty: 14 | szczegóły

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 30 czerwca 2011

Pochylam się nad tym śmieciem /dla M/

ubrana w zwątpienia i lęki
nie trawisz wyrywasz flaki
za paznokciami ukrywasz śmierć

studnia bez wody pęka
ściany obklejasz wymiocinami

sen na raty
chcesz więcej

złap mnie za rękę
odplączemy poplątane
czarne przemalujemy światłem

za oknami białe gołębie
budzą do życia
znakiem nieskończoności
 
układam pióra

z plastiku


liczba komentarzy: 30 | punkty: 17 | szczegóły

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 28 czerwca 2011

Stęskniony otworzyłeś furtki na oścież

znowu jestem blisko
drzew kwiatów
i ciebie

zbieram poziomki
wypełniam usta
spijasz

roznosi się zapach


liczba komentarzy: 17 | punkty: 17 | szczegóły

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 25 czerwca 2011

Nakazuję Tobie abyś był szczęśliwy

zawsze są dwa wyjścia wiele wariantów
nie mów żeś mały wiem kim jesteś
rusz głową życie jest proste
komplikujesz podnieś dupę
zmień coś w swoim życiu
ssij landryny

cisza budzi pomysły

i jeszcze jedną
z następnej paczki


liczba komentarzy: 21 | punkty: 16 | szczegóły

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 23 czerwca 2011

Dwie jaźnie

grzeszna

utkana z nocy
budzę pragnienia

dłonią
wyrywam serca

pluję i krwawię

o świcie
wszystko wraca do normy

znikam

zastąpi mnie  inna


liczba komentarzy: 17 | punkty: 13 | szczegóły

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 19 czerwca 2011

Przyciągnę spojrzenie

dziką

znajdziesz mnie na łące 
wybuchnę czerwienią

przez niebiesko zielone 
dywany kwiatów
zaproszę twoje ręce

uległa 

rozsypię się makami


liczba komentarzy: 15 | punkty: 10 | szczegóły

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 18 czerwca 2011

Po tamtej stronie /ekfraza/

obudzimy we mgle
ciche pragnienia

ożywione tajemnice
spłyną z włosów
kroplami rosy
w ziemię

rankiem wrócimy inni
z nową nadzieją

oszukując cienie


liczba komentarzy: 6 | punkty: 10 | szczegóły

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 14 czerwca 2011

Inni odchodzą z żalu do świata

wrzeszczał jako Bóg

obudzony
po dwóch tygodniach 

uczył się od nowa 
krzyczeć 

przegapił pierwszy znak

wycięto mu język 

żałował 

zanim odszedł napisał to   

zrozumiałam że nienawiść 
wraca jak bumerang


liczba komentarzy: 11 | punkty: 9 | szczegóły

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 13 czerwca 2011

Spojrzenie wciąż młode

dziadek zawsze lubił patrzeć
na młode kobiety

zakręcał lekko wąsa
mruczał pod nosem

rumiane policzki
i ten jego cudny uśmiech

potem
chwilę milczał


liczba komentarzy: 18 | punkty: 13 | szczegóły

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 12 czerwca 2011

Pożegnania wpisane w grafik*

Są dwie drogi, aby przeżyć życie. Jedna to żyć tak, jakby nic nie było cudem. Druga to żyć tak, jakby cudem było wszystko.
                                                                Albert Einstein



często zmieniam miejsca
poznaję inne miłości

wystarczy miesiąc rok 
by doświadczyć
cudu przyjaźni  

z czasem odchodzą  
pogodzone z losem

wspominam tęsknię

droga jest cudem
nadal idę

spotkam następną
zanim zgaśnie


*praca w opiece


liczba komentarzy: 18 | punkty: 11 | szczegóły


  10 - 30 - 100  



Pozostałe wiersze: Jesteś ogniem ja wodą, Dla ciebie, Ty mój a ja twoja, We śnie, Idę w twoją stronę, Samoistnie, Jestem, Perspektywa, Obudziłam się zbyt późno, Wdzięczność, W ciszy, Tylko spojrzyj, portret w tle Für Elise, droga, prześwity w okiennicach, wyjęte z uśpienia, milczenie we dwoje jest większym szczęściem niż samotność, chwile na bezdechu, młode sarny podcinają sobie nogi, kiedy noc dotykała świtu, osiki trzęsą się bez wiatru, podboje, na tę chorobę nie ma lekarstwa, mężczyźni potrafią kochać i nienawidzić, erotyk nie nazbyt opóźniony, kaczeńce w zielonym wazonie, Z perspektywy czasu *, Płynę jak rzeka*, kim jestem ? - ekfraza, Tylko kosy śpiewają tak samo, może zabiorą nas na Seszele, tylko seks jest w miarę normalny, co noc tworzę nowe światy, Wiosna - dni miłości do życia, W radiu - Lowe Yu - Whitney Houston, Wypatruję już wiosny, Zwątpienia przychodzą nad ranem, Glögg w przeźroczystych, Zbudzona z zimowego snu, Jesień* uczy mądrości, Karmiłeś sobą /ekfraza/, Miałam tego dosyć, Noc ukrywa prawdę, Straconego nie odzyskam, Schody skrzypią jak dawniej, Szykują się do odlotu, a mnie tam nie ma, Spieszmy się, Wilgoć przenika od środka, Nie mam serca z kamienia, Przez moment myślałam że jestem u siebie, Przemyślenia, Walizka pełna wspomnień, Wszystko jest doskonałe/przemyślenia/, Niezbędnik uniesień, Biegniesz peronem wciąż patrząc, Celebruję życie z radością, Tworzę nowy świat, Niebiańskie Gubin-ki*, Obserwuj ptaki, Powrót do życia, Kobiety po czterdziestce smakują, Pochylam się nad tym śmieciem /dla M/, Stęskniony otworzyłeś furtki na oścież, Nakazuję Tobie abyś był szczęśliwy, Dwie jaźnie, Przyciągnę spojrzenie, Po tamtej stronie /ekfraza/, Inni odchodzą z żalu do świata, Spojrzenie wciąż młode, Pożegnania wpisane w grafik*, Kto tak naprawdę żyje, Skandale a sława, boso, Codziennie, Wirtualna młodość, Szare i jasne, Zwyciężyłeś i nie wylądowałeś w kanalizacji, Pierwotne źródło wszystkich strachów, Pieprz to i poluzuj tam gdzie cię gniecie, Dziewczynka z butelkami, Gdyby nie ta czysta woda odczytałabym to inaczej, Szczęście pachnie konwalią, Powroty, Wierzyłam że wszystko trwa wiecznie, Kalendarz wyznaczył datę wyjazdu, Cienie przeszłości, Nie dogonię przeszłości, Po latach straszy szkieletem /ekfraza -most/, Pamiętam strach w twoich oczach, Wpatrzona w jeden punkt na wodzie /ekfrazaVI/, Na granicy doskonałego czasu, Księżyc jedynym światłem i świadkiem /ekfrazaVI/, Zaszalałam w pierwszy dzień wiosny/ ekfraza-żonkile//, Szary może nabrać uroku, Stęskniona, Dotyk nadziei /ekfraza V /, Lęk zapisany w genach, Nożem prosto w serce, Śmierć jest naturalnym procesem, Ucieczka w nieznane /ekfraza3/, Tania siła robocza(ekfraza II), Bogini ciemności (ekfraza), Sikoreczka, rozgrzana do czerwoności, Wracam stęskniona, Czas kiedy zabiłam wiarę i nadzieję, Po latach wszystko traci znaczenie, Wpojony program który nie zmienia się nawet w niedzielę, Popatrz w lustro a zobaczysz tą miłość, W skołataniu, przemyślenia o reinkarnacji, Czas wracać do domu, Tak bardzo, polski pies szkolony w niemczech, Prawie na wyciągnięcie ręki, Tak mnie stworzył Bóg, Sopel, Odnalazłam klucz, Świat mnie wspiera, Przystań, Przywitaj mnie bosą, Połamałam pióra, Miłość jest domem, Dwa płomienie, Pośpiesznym do raju, Jabłka padają do nieba, Komórki w DNA uwalniają napięcie, Po drodze do piekła przystanki kuszą, Niecierpliwi, Przebudzona, Ostatnia rozmowa, Nocne kłótnie, Chwile gdy kocham życie są takie krótkie, Krwawy przylądek, Na każdym kroku, Odbiaram inaczej, Punkt wyboru, Niemy krzyk, Prysznic uczuć, Zapraszam zmiany, Obudzona krzykiem łabędzia, Mój sad czuje że wyjeżdżam, Blisko a jakże daleko, Pragnę jutro przywitać już dzisiaj, Potrafię czytać w jej myślach, Rozmowa alkoholiczki z ...., Vive memor, quam sis aevi brevis, Wybieg myśli spuszczonych z kagańca nr2, Zawsze razem, Wybieg dla myśli spuszczonych z kagańca,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1