An - Anna Awsiukiewicz | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (84) Książki (2) Poezja (212) Fotografia (20) Pocztówka poetycka (2) Dziennik (8) |
An - Anna Awsiukiewicz, 22 lutego 2011
nubijski chłopiec
zarabia na nową deskę
surfując za statkiem
czuwa
turyści zwiedzają
asuan pokryty słońcem
bez lęku o życie
An - Anna Awsiukiewicz, 17 lutego 2011
brodzę po krawędzi
błękitu i czerni
nocą upajam
moją naturą
rękami kaleczę niebo
rany krwawią świtem
badam przestrzeń niewidzialną
kobiecej intuicji
An - Anna Awsiukiewicz, 15 lutego 2011
jestem sikorką
na krzaku róży
niczym baletnica
szukam robaczka
nie straszne mi kolce
zatańcz ze mną
tyle tu miejsca
An - Anna Awsiukiewicz, 14 lutego 2011
cała mokra
dostaję drgawek
słońce robi to
lepiej od ciebie
mówią bym
była ostrożna
to nie wiosna
a ja tak
kocham dotyk
An - Anna Awsiukiewicz, 12 lutego 2011
na ławce
pod moją jabłonią
ramiona okryję słońcem
przebiśniegi sypnęły kwiatem
śpiew kosów pozwoli
zapomnieć o zimie
o rozłące
przywitam przedwiośnie
już w domu
ogród czeka
bilet leży na stole
An - Anna Awsiukiewicz, 5 lutego 2011
naruszam ludzką przestrzeń
co boskie jest mi obce
głupota ponad rozum
zagłusza błaganie sumienia
jestem ciemnością
skrucha budzi pamięć
światła w szczelinie
prostuję drogę
An - Anna Awsiukiewicz, 29 stycznia 2011
dawne smutki i lęki
odchodzą w niepamięć
nawet wydają się śmieszne
wpadałam w te doły
jak wszyscy
wypełniona emocją
wierzyłam że trzeba
żałuję
dzisiaj szukam innego wyjścia
wiem że mam wybór
zapomniałam co to żale
promieniuję radością
żyję
An - Anna Awsiukiewicz, 29 stycznia 2011
ósma:
to nie śniadanie u tiffaniego
jest tylko dżem i miód
jedenasta trzydzieści:
obiad ma program zmienny
choć też nieskomplikowany
np. naleśniki z gruszkami z puszki
siedemnasta trzydzieści:
oglądam berlin
przez cienkie plasterki
kiełbasy lub sera
daleko jej do kolacji w mariocie
można podać z zamkniętymi oczami
po powrocie do domu
zjem śląską na gorąco
albo kurczaka z rożna
najlepiej o trzynastej
by uwolnić program
An - Anna Awsiukiewicz, 27 stycznia 2011
gdyby tak spotkało się
tysiąc Bogów
co mogą wszystko
co myślą słowem
tworzą rzeczywistość
i gdyby popatrzeli sobie w oczy
zostawiając tylko miłość
co by to było
An - Anna Awsiukiewicz, 24 stycznia 2011
gubię godziny
mój zegar tyka
odrzucam
może lepiej
posmakować
niż bać się grzechu
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
24 grudnia 2024
0032absynt
24 grudnia 2024
Poczęstujcie się ceramicznymijeśli tylko
24 grudnia 2024
Zdrowych, spokojnych i pogodnychEva T.
24 grudnia 2024
całe życie czekamysam53
24 grudnia 2024
Cud Bożego NrodzeniaMarek Gajowniczek
24 grudnia 2024
2412wiesiek
23 grudnia 2024
ukłony od MistrzaAS
23 grudnia 2024
Podwójnie urodzeni !Belamonte/Senograsta
22 grudnia 2024
Tkliwiedoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro