15 february 2013

chwile na bezdechu

już tyle miesięcy nie słyszałam szumu morza
muszli nasączonej pieśnią oceanów
a każda godzina coraz bardziej oddala
od brzegu

zamykam oczy i staję się dnem
na które idziesz w milczeniu
szczęśliwy

nakręcasz pozytywkę
i wiesz że pozwala mi zawsze złapać oddech
jak panaceum na wybaczenie

dziś tęsknię


number of comments: 81 | rating: 51 |  more 

ApisTaur,  

nad brzeg morza się udałem/ by usłyszeć jego szum/ a tam tafla jak lusterko/ geriatrycznych Niemców tłum//;)

report |

Bazyliszek,  

przypomnialas mi wspomnienia:)))

report |

ALEKSANDRA,  

ładny wzruszający, czytam na bezdechu:)

report |

Darek i Mania,  

'zamykam oczy i staję się dnem na które idziesz wraz ze mną w milczeniu ' --cos mi tu nie gra -przecież jesteś dnem to czemu idziesz z nim na dno ( wraz ze mną ) ? moim zdaniem brak logiki -wyrzuć wraz ze mną

report |

ratienka,  

Znowu wspomnienia o morzu, odezwała się tęsknota... Hm, może Darek ma rację z tym dnem? A może, wystarczy usunąć: /wraz ze mną/? :) Tylko. :)

report |

Withkacy,  

Na ktore idziesz w milczeniu.

report |

Veronica chamaedrys L,  

..."panaceum na wybaczenie"...poproszę, dwa gramy..:)

report |

damian,  

ja też tęsknię, ale za imprezami :) pozdrawiam

report |

Jerzy Woliński,  

wywołujesz wspomnienia i tęsknoty:)

report |

Magdala,  

tęsknota pisze najpiękniejsze wiersze. ściskam serdecznie, An.

report |

Wieśniak M,  

:)))- za Magdalą:)))

report |

kamyczek (Chinita),  

za Wieśniakiem i Magdalą - bardzo dobre pisanie. Miłego dnia, An.

report |

damian,  

ja też tęsknię :)

report |

Małgorzata Pospieszna-Zienkiewicz i Edek Pospieszny,  

An musisz do mnie przyjechać, skoro tak tęsknisz za morzem i koniecznie z naleweczką. Tą Twoją pyszną. Buziaczki

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

Kto wie, kto wie.... dziękuję wszystkim za komentarze..pozdrawiam.

report |

lajana,  

"pozbawiła sił by stawić czoło fali zapomnienia" - może to ważne zdanie, ale bez niego jest zgrabniej, podoba mi się :)

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

zapytam mojego sekretarza - hihi...

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

usunęłam Ineso Kruszka (lajano), .. " dojrzałam"( w końcu).. Rzeźba umocniła mnie w tej decyzji..pozdrawiam - cmok

report |

Teresa Tomys,  

nastawiasz pozytywkę... tak, myślę, że takich pozytywek jest wśród nas tysiące. Ładnie o tęsknocie. :)

report |

alt art,  

prawie świtezianka..

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

witaj alt art...

report |

alt art,  

heloł, An..

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

mówiłam Tobie że Ciebie lubię? -nie? to teraz mówię (znaczy się piszę - cmok)

report |

alt art,  

spąsowiałem na plecach cały..

report |

bosonoga,  

Zrezygnowałabym z wersu z "falą zapomnienia". Poza tym - ładnie :) i ta pozytywka mnie zauroczyła :) Dobrego An :)

report |

Darek i Mania,  

"już tyle miesięcy nie słyszałam szumu morza muszli nasączonej pieśnią oceanów "- zdecyduj się czy tęsknisz za morzem czy za oceanem \\\ "a każda godzina coraz bardziej oddala od brzegu pozbawiła sił by stawić czoło fali zapomnienia " masz niezgodność czasu która drażni - pozbawia sił by stawić czoło . fali zapomnienia ? nie pasuje - warto dopracować ten wiersz by wyglądał ładniej bo zasługuje na to :))

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

Gdyby tu chodziło o morze, pewnie bym się nad tym zastanawiała.. a ja siedzę sama w pokoju i tylko sobie tak tęsknię..- hihi

report |

Withkacy,  

Bardzo ciekawa anatomia kłótni i ustępstw. A jednak tęsknota wygrywa. Podoba się.

report |

Darek i Mania,  

znaczy że muszla to Ty -Aniu ruszaj i nie siedź sama w pokoju ;) zejdę z drogi bo ładnie jest po tej małej korekcie - pozdrówka :)

report |

Ananke,  

tęsknotą pisane ...

report |

Szafranka,  

"już tyle miesięcy nie słyszałam szumu morza muszli nasączonej pieśnią oceanów..." Tęsknię:(

report |

An-Ka Photosite,  

Tak czytam i też tęsknię :)

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

dziękuję winterolmostover...

report |

Szafranka,  

a jak ja Tęsknię:((

report |

Drwal,  

i piszesz tęsknie , że uśmiech mi zamarł w bezruchu z nadzieją

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

dziękuję Rzeźbo za profesjonalne spojrzenie..

report |

Jaga,  

oddalamy się od brzegu... wszyscy :)

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

Wstawiam tutaj komentarz Miladory, ponieważ szkoda by było aby przepadł............................. Miladora, 22 marca 2013 o godzinie 04:27 Tak sobie zajrzałam tu i tam, i wiem, o co An chodzi. Też bym była rozżalona, bo co innego przyjść pod wiersz, wypunktować słabostki, pomóc je dopracować, a co innego przyjść i ściąć jednym zdaniem. To każdy potrafi w przypływie złego humoru lub w poczuciu "misji". Skoro Sisey ma wiedzę, to dlaczego jej nie użycza? Naloty raz na jakiś czas to nie jest wiarygodny sposób zyskania sobie autorytetu. I powiedzmy sobie szczerze - nikt z nas (w tym Sisey) nie jest wielkim poetą. Bawimy się poezją, bo to jest nasz sposób na życie, na wyrażenie uczuć, emocji, przeżyć - i chęć podzielenia się z ludźmi, którzy przeczytają i bardziej lub mniej, ale zrozumieją, bo sami piszą. Dlatego wszyscy jesteśmy równi. I Sisey nie jest ani lepszy, ani gorszy w tym, co tworzy. Tylko że niestety brakuje mu tolerancji dla tych, którzy tworzą w inny niż on sposób. Swoimi komentarzami typu tego, jaki zamieścił pod wierszem An, mówi wyraźnie, że poezją jest tylko to, co mu się podoba, a co mu się nie podoba już poezją nie jest. Ale tak mógłby powiedzieć każdy z nas. Fakt, że piszemy lepsze i gorsze wiersze - różnie. Fakt też, że często chwali się bezkrytycznie jakieś utwory. Ale bezkrytyczne chwalenie ma w zasadzie taki sam ciężar gatunkowy jak bezkrytyczne ścinanie. W czym jest gorszy ten, kto napisze "podoba mi się", od tego, kto napisze "banał"? Jedno i drugie to zaledwie subiektywne odczucia. Różnice zaczynają się dopiero wtedy, gdy ktoś merytorycznie uzasadni swoje zdanie. Co do mnie, to wstydziłabym się przyjść pod czyjś wiersz i napisać: "Chała", nie mówiąc dlaczego ten wiersz uważam za słaby. A jeszcze bardziej wstydziłabym się do tego jednego słowa dorzucić minusa. Dlatego ludzie, którzy tak robią, nie są dla mnie żadnym autorytetem. A teraz miłego wszystkim. :)

report |

sisey,  

Czas przewietrzyć ten ranking banałów i towarzyskich herbatek. To chyba jedyny powód dla którego tak błahe treści okupują szczyt.

report |

issa,  

nie wiem, co tam na to, sisey i czy w ogóle coś tam. natomiast mnie w ogóle nie przekonuje "błahość to coś, co jest z natury przypisane wszystkim". z jakiej znowu "natury"? natura nie zna żadnej "błahości". zna ją natomiast bez wątpienia człowiek i może dlatego np. wyrzuca się psa z samochodu na drogę albo pozwala się milionowi dzieci w Polsce głodować, bo to błahostka: będą przecież następne dzieci, jeśli nawet któreś z tych głodujących wykorkuje.

report |

issa,  

"błahość" to wymysł kultury. nie natury. poza tym, kiedy tak sobie obserwuję przygody siseya na Trumlu, miewam myśli o tym, jak powierzchowne bywają slogany w rodzaju "każdy ma prawo do odmienności". tja. może i ma. chociaż dość często się wydaje, że odmienność jest fajna tylko wtedy, kiedy siepodoba. bo jak sieniepodoba, to jednak jest fu. nie od dziś mnie ciekawi, czemu sisey jest stawiany na dyżurny dywanik i raz po raz resocjalizowany. jeden głos z sięniepodoba to chyba jeszcze nie jakaś katastrofa?

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

masz rację isso, cyt::jeden głos się nie podoba to chyba jeszcze nie jakaś katastrofa?.. i wcale mnie ten minus nie zabolał.. dziwne by było gdyby wszystkim podobały się babcine tęsknoty a zwłaszcza siseyowi, ale żeby zaraz wszystkich krytykować za to że dają plusy?sama powiedz? Czy po tym nieładnym komentarzu te 43 osoby już do mnie nie przyjdą? nikt nie ma na to wpływu nawet sisey, więc po co te cyrki?( zawsze myślałam że inteligentni ludzie nie mają lęków - tylko po prostu prą do przodu i tworzą, tworzą... nie zajmując się pierdołami że tak powiem)Przepraszam wszystkich za ten nieprzemyślany komentarz siseya.. mam nadzieję że następnym razem skrytykuje tylko wiersz..

report |

issa,  

wiesz, An, to nie jest tak, że ja się w jakimś zawszeiwszędzie zgadzam z siseyem i mam apetyty na jakąś ślepą lojalkę wobec kogoś, kto mi jest bliski; różnie bywa ze zgodą. nie mówiąc o tym, że sama wolę jednak zdecydowanie wybierać w komentach łagodniejsze tonacje. ale to nie znaczy, że nie rozumiem czasami jego bardziej brutalnych odzywek. ba, zdarza się, że i ja czuję, jak się we mnie budzi zwierzę i mam zgryz, co z nim zrobić: wypuścić czy uciszyć. może niektóre komenty siseya to po prostu obraz dążenia do równowagi w przyrodzie - nie może w nieskończoność rosnąć jedna jedyna wartość. czy w ogóle w życiu tak nie bywa? ile słodyczy można zjeść na raz? być może sisey tu zareagował tak, jakby ktoś go nakarmił całym tortem na jeden chaps. i ja to rozumiem. bo od czasu do czasu jednostajnie akceptujące świergoty na trumlu odbieram podobnie.

report |

Wieśniak M,  

właśnie siseyu odkryłeś jeszcze jeden :))- oto jesteś :)))

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

mam tylko jedno pytanie - dlaczego drugi człowiek powoduje w niektórych świergoty?nigdy tego nie zrozumiem..dla mnie każdy człowiek nawet kaleka - jest człowiekiem i ma prawo aby się wypowiedzieć (chociażby banałem)..(jeżeli coś mi nie pasuje, po prostu omijam - nie potrafię ranić) A zresztą zapraszam na uspokajającą herbatkę...???

report |

issa,  

An, przyznam, że niewiele rozumiem z Twojej odpowiedzi. Co ma tu w ogóle do rzeczy ustalanie człowieczeństwa :O? Nie przyszłoby mi do głowy, że jednonogi to nie człowiek. Nie mówiąc już o tym, że "nigdy" wydaje mi się od dawna dość ryzykanckim słowem.

report |

issa,  

P.s. "jeżeli coś mi nie pasuje, po prostu omijam - nie potrafię ranić". i w związku z tym "powinnam" przyjąć, że każdy poza opisanym typ reagowania jest "nieczłowieczy"? Bo nie rozumiem za bardzo. Zresztą, tak samo jak do "wszystkobłahości" Artiego nie czuję się przekonana do Twojego "nie ranić". Trudność polega może na tym, że przejść przez życie nie raniąc nigdy nikogo (łącznie ze sobą samym) - to raczej mało prawdopodobny scenariusz. Łagodnie mówiąc.

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

miałam na myśli że każdy ma prawo plusować, pisać banały i co tam jeszcze..dlaczego kogoś to drażni?

report |

issa,  

"miałam na myśli że każdy ma prawo plusować, pisać banały i co tam jeszcze..dlaczego kogoś to drażni?". być może właśnie bodaj próba odpowiedzenia sobie na to pytanie byłaby całkiem sensowna. i w tych i podobnych okolicznościach przyrody. snickam. dobrego, An

report |

Nevly,  

za Wiesiem... ;) a co do Was... issowa paro... to nie mam więcej pytań... ;)

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

Nie wiem ile masz lat isso..ale mi się udało przejść przez życie nie raniąc.. i chyba tak pozostanie.. (może jestem z innej bajki)

report |

issa,  

Arti, bez jaj, proszę. Jakie pytania może mieć do mnie ktoś, kto wieki temu dał mi blokadę? Blokada dana komuś = blokada na pytania. Ściany nie miewają pytań. I eta wsio wobec gorliwości Twojego moralizatorstwa.

report |

issa,  

An, sorry. Z całym szacunkiem. Istnieje też i inna możliwość. Że ci, których zraniłaś, choćby i mimo woli, także lubią strategię "nie powiem, żeby tylko nie zranić". Nie mówiąc już o tysiącach innych możliwości. No dobra. Real. Teraz.

report |

Nevly,  

hehe, w życiu nie zniósł bym Twojego nachalnego gadulstwa... bez jaj... ;)

report |

issa,  

całkiem na luzie mi to wisi, Arti, czego Ty nie możesz znieść

report |

Nevly,  

aha... i z góry uprzedzam, że na tym kończę, bo wiem, że zaraz napiszesz na dwie strony... coś, czego nawet nie będzie chciało mi się czytac... pozdrawiam... :)

report |

issa,  

a w życiu. dwie strony nie są dla esemesowych leniwców. cóż, życie. Ty wybrałeś nachalne gadulstwo w wierszach po parę dziennie. Ja to samo - w komentach. Nie widzę najmniejszego problemu. Dobrego, Arti

report |

Wieśniak M,  

istńieją miejsca gdzie z racji gospodarza, a czasem odpowiedniej chwili tworzy się sympatyczna sielska atmosfera kawiarniana, gdzie ludzie są dla siebie mili rozmawiają o błahych sprawach, są też takie gdzie rozmowa dotyka sensu bytu, słowa śliczne ubrane liżą intelektualne ego , a wypowiedzi są wyważone i przemyslane. I są miejsa gdzie się milczy, i pewnie mnóstwo innych miejsc Tam gromadzą się ludzie bo...chcą. I są ludzie którzy zaglądają to tu to tam gotowi odnależć się w każdej atmosferze i też tacy którzy nigdzie się nie odnajdują, a wszędzie znaczą ślad swojej obecności. I są jeszcze inni, wielu wielu różnych innych. W realu takie kręgi( miejsca) są zamknięte, nasze, intymne. Lecz przestrzeń wirtualna jest otwarta dla wszystkich, można poprzymykać drzwi, ale trwale ich się nie zatrzaśnie nikomu przed nosem, to od ludzi zależy czy chcą aby takie miesca istniały czy nie. Intymność takich przestrzeni jest w gestii chęci i wyczucia. Nic nie jest dane na zawsze i do każdego miejsca nadejdzie koniec. Do czego zmierzam. nie mam pojęcia jakbym się w realu zachował gdyby wszedł ktoś do "mojego" kręgu i odbezpieczył granat, rzucił bluzgę w kierunku gospodarza, kopnął psa i żądał zwolnienia najlepszych miejsc przy stole. Lecz wiem że w wirtualu takie kręgi nie mają racji bytu, są iluzją, ulotną i skazaną na całe spektrum zachowań człowieczych. A normalne realowi zachowania są anachronizmem. Więc chętnie przysiądę się na herbatkę i będę się cieszył ile się da, a reszta niech robi co musi:))

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

Dziękuję Wieśniaku...w całym tym zamieszaniu, najlepsze jest to, że nic się nie zmieni, bo przecież ja nie wyjdę z Trumla i nie przestanę pisać... to jest moje życie i chcę je tworzyć sama do końca..jeżeli już to korzystam tylko z rad, mądrych rad..Domyślam się też, że plusy będą dawane do końca świata- he..

report |

issa,  

Przepraszam uprzejmie, Wieśniak. Nieraz się zgadzam z Twoimi poglądami. Tym razem jednak nie będę dyskutować ani z opinią, że komentarz siseya bądź moje komentarze tutaj to odpowiedniki "bluzgów", kopania psa, i wypędzania niewiniąt z salonów. Ani z Twoim pojmowaniem kindersztuby związanej z publikowaniem tekstów. Chyba mnie zatkało od tego rozpoetyzowanego antyintelektualizmu. Nie umiałabym tu niczego więcej powiedzieć z sensem. Zatem, nic tu po mnie.

report |

Wieśniak M,  

Nie masz mnie za co przepraszać isso. Obawiam się że zbyt szybko wyciągasz wnioski z tego co przeczytałaś, ale i ja nie będę już tu rozwijał i tłumaczył co jest czy w tekście zatem- dobrego isso, dobrego siseyu, dobrego An- wszystkim dobrego.:)

report |

issa,  

Wieśniak, ja bardzo cenię Twoją serdeczność wobec świata, Twoją bystrość, bez trudu wierzę w Twoje dobre intencje itp., itd. Pozwolę sobie jednak myśleć, że tym razem przydarzyła Ci się wpadka i przeoczyłeś, co i jak może realnie komunikować Twój post akurat w tym kontekście. Tak się fatalnie bowiem składa, że kontekstowo brzmi mocno obraźliwie, niezależnie od Twoich wyjściowych założeń o dobroczynności. I przyznam, że czuję się zmęczona mnożeniem się sytuacji, w których słowa stają się kompletnymi atrapami. Ludzie tak ich używają, jakby wobec tego, "co chcieli powiedzieć", nie miało kompletnie żadnego znaczenia, co naprawdę umieli powiedzieć. Poza tym, z mojej perspektywy, przyjazny stosunek do świata żadną miarą nie "musi" skutkować blokadą na jego cienie i wyłącznie niekończącą się falą uśmiechów, jak na widoczku rozprzestrzeniającej się fali uderzeniowej na schemacie wybuchu bomby atomowej. Raczej, rzekłabym, wręcz przeciwnie. Jak u Miłosza: "co nie ma cienia, istnieć nie ma siły". I też już nie chcę dłużej rozmawiać. Również dobrego.

report |

Wieśniak M,  

moja uwaga pod wpisem siseya odnosi się do sytuacji, kontekst obraźliwy jest tu odsunięty od autora posta. Pisałem o miejscach w szerszym kontekście zestawiając real z przestrzenią wirtualną. Wyraźnie z treści wynika że ten tu nie podlega prawom zwyczajnego bon tonu. Jeśli zamierzacie się( liczba mnoga jest tu przypadkowa) obrażać z powodu mojego widzenia świata to wasz problem. Paradoksalnie mój wpis przecież daje swobodę wypowiedzi, bo to przestrzeń publiczna. Daje ją siseyowi Tobie, każdemu - tu. A w realu nie musimy ich tolerować . A przyjmując nawet pogląd że mój wpis ma nieprzyjemny wydzwięk, to zawsze można przyjąć że jest to czynnik stabilizujący dotychczasowość herbacianego uśmiechu- a więc krąży w strefie cienia o który zdaje się zabiegano jako panaceum dla tego portalu, Amen:)))

report |

issa,  

Wieśniak, dajże spokój, bo mi się włos jeży z postu na post bardziej. Myślę, że jakoś dam radę i bez Twojego franciszkańskiego "tolerowania" moich zdziczeń.

report |

Eva T.,  

Wiem, ze juz tu bylam. Ale sladu nic po mnie :) An, cieplo pozdrawiam... z szumem oceanu :) http://www.youtube.com/watch?v=Lb5-JldmsDE

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

dziękuję Ewuniu za obecność i za muzykę - lecę posłuchać, może i ja będę spać spokojniej - hihi

report |

Eva T.,  

Na pewno :) Slodkich snow, Aniu :)

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

życie i tak jest piękne - zapraszam na herbatkę...

report |

Emma B.,  

@issa z tymi głodującymi dziećmi to trochę było na wynos, już prześwietlono fundację i to jej dzieci zawdzięczają głodowanie a nie poetom

report |

issa,  

Emma, no tak. tak, tak. "Wprost" podaje: "Polski Czerwony Krzyż oszacował liczbę niedożywionych dzieci na poziomie 650 000 - 700 000". O, tu: http://tnij.com/blJzo

report |

issa,  

i to jest wyśmienity temat do miejscowych kawiarnianych żarcików

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

znowu plusy? -bo komuś serducho siądzie i będę miała na sumieniu..., ale wypada podziękować - dziękuję..

report |

.,  

widzisz An - punkty świadczą że chcą Ci czytać - Bo w zasadzie przytaczając -Różewicza " czuję i opisuję to jest liryka poezja " "czuję widzę myślę i muszę To opisać to jest natchnienie " - Twoje wiersze zawierają te dwa elementy :)

report |

Ania Ostrowska,  

"A normalne realowi zachowania są anachronizmem." - no to chyba powinnam przenieść się do muzeum. W moim odczuciu to się wcale tak bardzo nie różni; Zasady to zasady, kultura to kultura, dobre wychowanie pozostaje dobrym wychowaniem. Zdrowy dystans trzyma cenę. Można wybierać. Warto rozmawiać. Zwłaszcza o różnicach. Ale nie ma przymusu. Pozdrawiam An :)

report |

sisey,  

To już nudne, bo poruszałem temat wielokrotnie [...] A po resztę odsyłam do mojego dziennika. Miłej lektury.

report |

piórko,  

Pięknie zobrazowana tęsknota, poczułam ją zwłaszcza przy pierwszej zwrotce. Mnie ujęły Twoje słowa :))

report |



other poems: Jesteś ogniem ja wodą, Dla ciebie, Ty mój a ja twoja, We śnie, Idę w twoją stronę, Samoistnie, Jestem, Perspektywa, Obudziłam się zbyt późno, Wdzięczność, W ciszy, Tylko spojrzyj, portret w tle Für Elise, droga, prześwity w okiennicach, wyjęte z uśpienia, milczenie we dwoje jest większym szczęściem niż samotność, chwile na bezdechu, młode sarny podcinają sobie nogi, kiedy noc dotykała świtu, osiki trzęsą się bez wiatru, podboje, na tę chorobę nie ma lekarstwa, mężczyźni potrafią kochać i nienawidzić, erotyk nie nazbyt opóźniony, kaczeńce w zielonym wazonie, Z perspektywy czasu *, Płynę jak rzeka*, kim jestem ? - ekfraza, Tylko kosy śpiewają tak samo, może zabiorą nas na Seszele, tylko seks jest w miarę normalny, co noc tworzę nowe światy, Wiosna - dni miłości do życia, W radiu - Lowe Yu - Whitney Houston, Wypatruję już wiosny, Zwątpienia przychodzą nad ranem, Glögg w przeźroczystych, Zbudzona z zimowego snu, Jesień* uczy mądrości, Karmiłeś sobą /ekfraza/, Miałam tego dosyć, Noc ukrywa prawdę, Straconego nie odzyskam, Schody skrzypią jak dawniej, Szykują się do odlotu, a mnie tam nie ma, Spieszmy się, Wilgoć przenika od środka, Nie mam serca z kamienia, Przez moment myślałam że jestem u siebie, Przemyślenia, Walizka pełna wspomnień, Wszystko jest doskonałe/przemyślenia/, Niezbędnik uniesień, Biegniesz peronem wciąż patrząc, Celebruję życie z radością, Tworzę nowy świat, Niebiańskie Gubin-ki*, Obserwuj ptaki, Powrót do życia, Kobiety po czterdziestce smakują, Pochylam się nad tym śmieciem /dla M/, Stęskniony otworzyłeś furtki na oścież, Nakazuję Tobie abyś był szczęśliwy, Dwie jaźnie, Przyciągnę spojrzenie, Po tamtej stronie /ekfraza/, Inni odchodzą z żalu do świata, Spojrzenie wciąż młode, Pożegnania wpisane w grafik*, Kto tak naprawdę żyje, Skandale a sława, boso, Codziennie, Wirtualna młodość, Szare i jasne, Zwyciężyłeś i nie wylądowałeś w kanalizacji, Pierwotne źródło wszystkich strachów, Pieprz to i poluzuj tam gdzie cię gniecie, Dziewczynka z butelkami, Gdyby nie ta czysta woda odczytałabym to inaczej, Szczęście pachnie konwalią, Powroty, Wierzyłam że wszystko trwa wiecznie, Kalendarz wyznaczył datę wyjazdu, Cienie przeszłości, Nie dogonię przeszłości, Po latach straszy szkieletem /ekfraza -most/, Pamiętam strach w twoich oczach, Wpatrzona w jeden punkt na wodzie /ekfrazaVI/, Na granicy doskonałego czasu, Księżyc jedynym światłem i świadkiem /ekfrazaVI/, Zaszalałam w pierwszy dzień wiosny/ ekfraza-żonkile//, Szary może nabrać uroku, Stęskniona, Dotyk nadziei /ekfraza V /, Lęk zapisany w genach, Nożem prosto w serce, Śmierć jest naturalnym procesem, Ucieczka w nieznane /ekfraza3/, Tania siła robocza(ekfraza II), Bogini ciemności (ekfraza), Sikoreczka, rozgrzana do czerwoności, Wracam stęskniona, Czas kiedy zabiłam wiarę i nadzieję, Po latach wszystko traci znaczenie, Wpojony program który nie zmienia się nawet w niedzielę, Popatrz w lustro a zobaczysz tą miłość, W skołataniu, przemyślenia o reinkarnacji, Czas wracać do domu, Tak bardzo, polski pies szkolony w niemczech, Prawie na wyciągnięcie ręki, Tak mnie stworzył Bóg, Sopel, Odnalazłam klucz, Świat mnie wspiera, Przystań, Przywitaj mnie bosą, Połamałam pióra, Miłość jest domem, Dwa płomienie, Pośpiesznym do raju, Jabłka padają do nieba, Komórki w DNA uwalniają napięcie, Po drodze do piekła przystanki kuszą, Niecierpliwi, Przebudzona, Ostatnia rozmowa, Nocne kłótnie, Chwile gdy kocham życie są takie krótkie, Krwawy przylądek, Na każdym kroku, Odbiaram inaczej, Punkt wyboru, Niemy krzyk, Prysznic uczuć, Zapraszam zmiany, Obudzona krzykiem łabędzia, Mój sad czuje że wyjeżdżam, Blisko a jakże daleko, Pragnę jutro przywitać już dzisiaj, Potrafię czytać w jej myślach, Rozmowa alkoholiczki z ...., Vive memor, quam sis aevi brevis, Wybieg myśli spuszczonych z kagańca nr2, Zawsze razem, Wybieg dla myśli spuszczonych z kagańca,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1