10 january 2011

Prawie na wyciągnięcie ręki

chłonne dotyki
muskane słowem
zapisuję w pamięci

pod powiekami
maluję obrazy

otulona szukam
czy jeszcze jesteś
po drugiej stronie
wspomnień

oprawiam w ramy


number of comments: 34 | rating: 12 |  more 

Withkacy,  

bardzo mi się podoba

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

Dziękuję ślicznie, nawet podwójnie:)

report |

Paganini,  

Delikatnie, miło, bardzo dobry wiersz.

report |

stateless,  

ładnie malujesz Aneczko:)

report |

Mirek Dębogórski,  

Zazdroszczę:-)))))))

report |

Mirek Dębogórski,  

Piękny i niesamowicie obrazowy. Jestem pod wrażeniem. Wspaniały wiersz zrodzony z miłości i tęsknoty. Pozdrawiam:-)))))))))))

report |

Darek i Mania,  

"chłonne dotyki muskane słowem" rozkochałem się :)

report |

Waldemar Kazubek,  

A ja tylko zapytam (pytanie z tej samej beczki co zawsze - wiem, jestem nudny), ile jeszcze razy ktoś będzie malował pod powiekami?

report |

Withkacy,  

Wldku, takie świry jak ja, to do końca życia :))

report |

Wiktoria Danielewicz,  

Takie jak Waldek też, tylko on się do tego nie przyzna;p

report |

Waldemar Kazubek,  

Ech Wiktoria, tu nie chodzi o sam fakt snucia marzeń, chodzi o sposób pisania o tym, obrazy pod powiekami to kalka językowa tyle razy już użyta, że aż wstyd brać ją do ręki.

report |

Wiktoria Danielewicz,  

Niby taki prosty, ale ma coś w sobie co przyciąga i powoduje, że człowiek się rozmarza...

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

Miłośc potrafi lamać wszelkie reguły..No i te klapeczki na oczach!--czego życzę z całego serca wszystkim czytającym- -cmok .Dziękuję za odwiedzinki i komentarze:)P. Wiktorii w szczególności:)Pozdrawiam

report |

Mirek Dębogórski,  

Co z tego że kalka- jeśli przeżywana na nowo- to znaczy że nie możemy jak chcemy tylko koniecznie oryginalnie. Ogień wynajdowano za każdym rozpaleniem.

report |

Waldemar Kazubek,  

No widzisz przeżywanie to jedno, mówienie o tym bliskim to drugie, prowadzenie pamiętnika to trzecie a pisanie poezji to czwarte. Nikt nie przeżywa kalki. Mieszasz porządki, chłopcze ze starej fotografii. Kalką posługujemy się wtedy, gdy sobie chcemy ułatwić robotę, dlatego jest przydatna w biurach. By pisać wiersze nie wystarczy kochać drugiej osoby, trzeba jeszcze kochać język jak swoja kobietę (to w przypadku mężczyzn), chcieć na niego patrzeć z różnych stron, robić z nim wszystko jak ze swoja wybranką a nie tylko ubrać ją w suknię ślubną (koniecznie białą) i udawać, że nic się nie zmienia. A Twój argument z ogniem to czysta poezja - idę odkryć ogień zaparzając sobie kawę. Po czym wypiszę trzy faktury z użyciem kalki (potrzebuję dwóch kopii), pozdrawiam i życzę zakochania się w możliwościach języka. P.S. I nie twierdzę, że nie można strzelić językowego baboka (każdy błądzi czasami), ale po co rozpaczliwie bronić przegranej językowo sprawy?

report |

Nesca,  

Podoba mi się to o kochaniu języka, tylko dlaczego ktoś kto tak pięknie o nim mówi używa słowa 'baboka'? Wiersz fajny.

report |

Waldemar Kazubek,  

Być może był to językowy babok.

report |

Mirek Dębogórski,  

Cieszę się że wiesz co to jest pisanie poezji, bo ja nie wiem. I myślę że Ci których uznano za Poetów też nie wiedzieli. Goń się ze swoimi mądrościami i może napisz książkę czy coś. Po prostu coś zrób ze sobą a nie psuj innym zabawy w poezję, jeśli chcesz poradzić to rób to inaczej bez tych kompleksów i wywyższania się. Jeśli jesteś Poetą to co tu robisz. Internet nie jest dla prawdziwych Poetów

report |

Waldemar Kazubek,  

Tak - zamiast podjąć rozmowę, najłatwiej polecieć ad personam. Nie wyobrażam sobie by zabierać się do czegokolwiek (pisania, stolarki, pilotażu, tłumaczenia symultanicznego) bez elementarnej refleksji nad stosowanymi metodami i używanymi narzędziami. Bezmyślnie można grać w berka, więc uwagę o gonieniu się kierujesz w niewłaściwą stronę. Prostą techniczną uwagę o "niestosowaniu klisz językowych", którą powtarzam jak mantrę, trudno nazwać wywyższaniem się a jeszcze trudniej wyczytać z niej moje kompleksy. W życiu nie napisałbym wyrazu poeta przez duże "P". Dla kogo jest internet?

report |

Wiktoria Danielewicz,  

Ej chłopaki! Nie zagalopowaliście się za bardzo?! Pod takim ciepłym i pozytywnym wierszem tyle niestrawności wypisywać?!

report |

Natali,  

Rzucajcie słowami gromiąc, byleby na temat, ku zbudowaniu odwiedzających. Wtedy będziemy czytać wartościowe komentarze. Pozdrawiam :))

report |

Natali,  

Aniu... tak niewiele słów,a tyle treści. Moje trzecie, czwarte czytanie ... za każdym razem świeżo i ciekawe myśli... piękny wiersz

report |

Darek i Mania,  

komentarze na plus lub minus to tylko pozytyw dla wiersza ,który jest zauważony i podnosi emocje i dyskusje a autor i wiersz moze wziąć do siebie niektóre uwagi lub nie ..jakby nie było ja dalej bronię "chłonne dotyki muskane słowem " bo takie zestawienie widzę pierwszy raz i chętnie chciałbym je wypróbować ;) (no teraz już drugi po nastepnym czytaniu)

report |

Slawrys,  

slowami wymalowany obraz chwil, w ramach zamkniety emocji, kolory splywaja spod przymknietych powiek,przywaluja marzenia zamkniete w pamieci...hmmmmmmm

report |

Slawrys,  

a co do debaty ''chlopców''przylaczam sie Waldemarze stoje po stronie mozna czerpac dobre wzorce,jeszcze jak ktos to dobrze poda. A po Rambo i McGaywerze nic juz nie bedzie takie samo w historii sztuki i tworzenia.Kazdemu da sie przypiac latke ze zaczeronal z tego czy z tego. .''.nie kalkowac''-----to tak jak nie odgrzewac jedzenia,sa dania odgrzane nawet trzy razy i zawsze dobre,a sa po odgrzaniu do wyrzucenia

report |

Waldemar Kazubek,  

Chyba się nie rozumiemy. Ja nie piszę o zaczerpywaniu z tego czy tego źródła. Mam pełną świadomość, że żyjemy w czasach postmodernizmu i że wszystko już zostało napisane. Ja pisałem o sprawach elementarnych, czyli o narzędzi z którego tutaj korzystamy, czyli o języku. Pomijając wszelkie treści, czy znaczenia. Jeżeli sądzicie, że język jest tak ubogi, że wiersze powinny się składać tylko z idiomów albo fraz odmienianych setki razy w sytuacjach codziennych to w zasadzie wasz problem a nie mój.

report |

JoT Eff,  

jak czytam wersami od tyłu, to wydaje się trochę lepszy.

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

Kim Jo--- Mnie też się tak podoba.. Dziękuję:)

report |

agnieszka_n,  

Piękny wiersz, pełen subtelności. Ma w sobie coś magicznego...bardzo takie lubię. Pozdrawiam :)

report |



other poems: Jesteś ogniem ja wodą, Dla ciebie, Ty mój a ja twoja, We śnie, Idę w twoją stronę, Samoistnie, Jestem, Perspektywa, Obudziłam się zbyt późno, Wdzięczność, W ciszy, Tylko spojrzyj, portret w tle Für Elise, droga, prześwity w okiennicach, wyjęte z uśpienia, milczenie we dwoje jest większym szczęściem niż samotność, chwile na bezdechu, młode sarny podcinają sobie nogi, kiedy noc dotykała świtu, osiki trzęsą się bez wiatru, podboje, na tę chorobę nie ma lekarstwa, mężczyźni potrafią kochać i nienawidzić, erotyk nie nazbyt opóźniony, kaczeńce w zielonym wazonie, Z perspektywy czasu *, Płynę jak rzeka*, kim jestem ? - ekfraza, Tylko kosy śpiewają tak samo, może zabiorą nas na Seszele, tylko seks jest w miarę normalny, co noc tworzę nowe światy, Wiosna - dni miłości do życia, W radiu - Lowe Yu - Whitney Houston, Wypatruję już wiosny, Zwątpienia przychodzą nad ranem, Glögg w przeźroczystych, Zbudzona z zimowego snu, Jesień* uczy mądrości, Karmiłeś sobą /ekfraza/, Miałam tego dosyć, Noc ukrywa prawdę, Straconego nie odzyskam, Schody skrzypią jak dawniej, Szykują się do odlotu, a mnie tam nie ma, Spieszmy się, Wilgoć przenika od środka, Nie mam serca z kamienia, Przez moment myślałam że jestem u siebie, Przemyślenia, Walizka pełna wspomnień, Wszystko jest doskonałe/przemyślenia/, Niezbędnik uniesień, Biegniesz peronem wciąż patrząc, Celebruję życie z radością, Tworzę nowy świat, Niebiańskie Gubin-ki*, Obserwuj ptaki, Powrót do życia, Kobiety po czterdziestce smakują, Pochylam się nad tym śmieciem /dla M/, Stęskniony otworzyłeś furtki na oścież, Nakazuję Tobie abyś był szczęśliwy, Dwie jaźnie, Przyciągnę spojrzenie, Po tamtej stronie /ekfraza/, Inni odchodzą z żalu do świata, Spojrzenie wciąż młode, Pożegnania wpisane w grafik*, Kto tak naprawdę żyje, Skandale a sława, boso, Codziennie, Wirtualna młodość, Szare i jasne, Zwyciężyłeś i nie wylądowałeś w kanalizacji, Pierwotne źródło wszystkich strachów, Pieprz to i poluzuj tam gdzie cię gniecie, Dziewczynka z butelkami, Gdyby nie ta czysta woda odczytałabym to inaczej, Szczęście pachnie konwalią, Powroty, Wierzyłam że wszystko trwa wiecznie, Kalendarz wyznaczył datę wyjazdu, Cienie przeszłości, Nie dogonię przeszłości, Po latach straszy szkieletem /ekfraza -most/, Pamiętam strach w twoich oczach, Wpatrzona w jeden punkt na wodzie /ekfrazaVI/, Na granicy doskonałego czasu, Księżyc jedynym światłem i świadkiem /ekfrazaVI/, Zaszalałam w pierwszy dzień wiosny/ ekfraza-żonkile//, Szary może nabrać uroku, Stęskniona, Dotyk nadziei /ekfraza V /, Lęk zapisany w genach, Nożem prosto w serce, Śmierć jest naturalnym procesem, Ucieczka w nieznane /ekfraza3/, Tania siła robocza(ekfraza II), Bogini ciemności (ekfraza), Sikoreczka, rozgrzana do czerwoności, Wracam stęskniona, Czas kiedy zabiłam wiarę i nadzieję, Po latach wszystko traci znaczenie, Wpojony program który nie zmienia się nawet w niedzielę, Popatrz w lustro a zobaczysz tą miłość, W skołataniu, przemyślenia o reinkarnacji, Czas wracać do domu, Tak bardzo, polski pies szkolony w niemczech, Prawie na wyciągnięcie ręki, Tak mnie stworzył Bóg, Sopel, Odnalazłam klucz, Świat mnie wspiera, Przystań, Przywitaj mnie bosą, Połamałam pióra, Miłość jest domem, Dwa płomienie, Pośpiesznym do raju, Jabłka padają do nieba, Komórki w DNA uwalniają napięcie, Po drodze do piekła przystanki kuszą, Niecierpliwi, Przebudzona, Ostatnia rozmowa, Nocne kłótnie, Chwile gdy kocham życie są takie krótkie, Krwawy przylądek, Na każdym kroku, Odbiaram inaczej, Punkt wyboru, Niemy krzyk, Prysznic uczuć, Zapraszam zmiany, Obudzona krzykiem łabędzia, Mój sad czuje że wyjeżdżam, Blisko a jakże daleko, Pragnę jutro przywitać już dzisiaj, Potrafię czytać w jej myślach, Rozmowa alkoholiczki z ...., Vive memor, quam sis aevi brevis, Wybieg myśli spuszczonych z kagańca nr2, Zawsze razem, Wybieg dla myśli spuszczonych z kagańca,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1