12 january 2011

polski pies szkolony w niemczech

odwiedziłam dom polskiego niemca
co krok dwa przeplatające się języki
na przekór wszystkim i bogu
udowadniają skuteczną komunikację

pod nogami plącze się domowe zwierzę
amadeus merda ogonem
niezależnie od komendy

stoję ześrodkowana z jedną myślą
że różne języki w jednej rodzinie
to dzisiaj normalność

 


number of comments: 12 | rating: 6 |  more 

Withkacy,  

Ten wiersz, to chyba tłumaczenie z niemieckiego, nic nie rozumiem :))))

report |

Waldemar Kazubek,  

Przede wszystkim się cieszę, że zmierza Pani w końcu w innym kierunku. Choć główna teza utworu w mojej opinii chybiona (nihil novi sub sole i stwórca naprawdę nie ma się tu czemu dziwić - to o czym pani pisze to żaden znak naszych czasów) to i tak wolę wiersze preteksty do dyskusji niż liryczną kalkomanię. Pozdrawiam.

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

Może powinnam napisac bardziej na wesoło.. W tamtym domu rodzice z dziecmi rozmawiają na zmianę dwoma językami..Wydało mi się to dziwne i śmieszne.Czasami się w tym gubią, ale tam jest tak na co dzień.

report |

Waldemar Kazubek,  

Upraszczając (bardzo) poruszone zagadnienie, to nic nowego, ani to nie jest jakiś motyw charakterystyczny dla współczesności ani jakaś przypadłość stricte emigrancka. Np. tu gdzie mieszkam przez wieki było tak samo, choćby w domu mojej babki nieboszczki.

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

Byc może Waldku, niestety u nas tego nie było.Rozmawiamy tylko po polsku.Hmmm.Mnie to zauroczyło i ten piesek mądrala też.

report |

Waldemar Kazubek,  

Dlaczego zawsze trafiam na kobiety, które rozczulają się na widok psa :) ???

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

No to Ci współczuję ( współczucie to nie jest litośc--jakby co:)

report |

Wiktoria Danielewicz,  

Nie zawsze Waldek;p

report |

Mirek Dębogórski,  

Misiepodobabardzo:-))))

report |

Darek i Mania,  

czy ja wiem ? jestem tak " ześrodkowany "

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

A wiesz Darku że to jest najlepsza droga(sposób) do każdego celu? ( to tak na marginesie oczywiście)

report |

Paganini,  

Mi przyszło do głowy, że czasem gdy w domu mówi się tylko w jednym języku, mówi się jakby innymi. Różne języki w jednej rodzinie to dzisiaj normalność, to właśnie smakuje niezrozumieniem siebie, jeśli by nie patrzeć na to jak na sytuacje konkretną, a ogół. Podoba mi się to, że można dopowiedzieć własną historię, jeśli puści się wyobraźnie oraz styl, który jest ok. Pozdrawiam, P.

report |



other poems: Jesteś ogniem ja wodą, Dla ciebie, Ty mój a ja twoja, We śnie, Idę w twoją stronę, Samoistnie, Jestem, Perspektywa, Obudziłam się zbyt późno, Wdzięczność, W ciszy, Tylko spojrzyj, portret w tle Für Elise, droga, prześwity w okiennicach, wyjęte z uśpienia, milczenie we dwoje jest większym szczęściem niż samotność, chwile na bezdechu, młode sarny podcinają sobie nogi, kiedy noc dotykała świtu, osiki trzęsą się bez wiatru, podboje, na tę chorobę nie ma lekarstwa, mężczyźni potrafią kochać i nienawidzić, erotyk nie nazbyt opóźniony, kaczeńce w zielonym wazonie, Z perspektywy czasu *, Płynę jak rzeka*, kim jestem ? - ekfraza, Tylko kosy śpiewają tak samo, może zabiorą nas na Seszele, tylko seks jest w miarę normalny, co noc tworzę nowe światy, Wiosna - dni miłości do życia, W radiu - Lowe Yu - Whitney Houston, Wypatruję już wiosny, Zwątpienia przychodzą nad ranem, Glögg w przeźroczystych, Zbudzona z zimowego snu, Jesień* uczy mądrości, Karmiłeś sobą /ekfraza/, Miałam tego dosyć, Noc ukrywa prawdę, Straconego nie odzyskam, Schody skrzypią jak dawniej, Szykują się do odlotu, a mnie tam nie ma, Spieszmy się, Wilgoć przenika od środka, Nie mam serca z kamienia, Przez moment myślałam że jestem u siebie, Przemyślenia, Walizka pełna wspomnień, Wszystko jest doskonałe/przemyślenia/, Niezbędnik uniesień, Biegniesz peronem wciąż patrząc, Celebruję życie z radością, Tworzę nowy świat, Niebiańskie Gubin-ki*, Obserwuj ptaki, Powrót do życia, Kobiety po czterdziestce smakują, Pochylam się nad tym śmieciem /dla M/, Stęskniony otworzyłeś furtki na oścież, Nakazuję Tobie abyś był szczęśliwy, Dwie jaźnie, Przyciągnę spojrzenie, Po tamtej stronie /ekfraza/, Inni odchodzą z żalu do świata, Spojrzenie wciąż młode, Pożegnania wpisane w grafik*, Kto tak naprawdę żyje, Skandale a sława, boso, Codziennie, Wirtualna młodość, Szare i jasne, Zwyciężyłeś i nie wylądowałeś w kanalizacji, Pierwotne źródło wszystkich strachów, Pieprz to i poluzuj tam gdzie cię gniecie, Dziewczynka z butelkami, Gdyby nie ta czysta woda odczytałabym to inaczej, Szczęście pachnie konwalią, Powroty, Wierzyłam że wszystko trwa wiecznie, Kalendarz wyznaczył datę wyjazdu, Cienie przeszłości, Nie dogonię przeszłości, Po latach straszy szkieletem /ekfraza -most/, Pamiętam strach w twoich oczach, Wpatrzona w jeden punkt na wodzie /ekfrazaVI/, Na granicy doskonałego czasu, Księżyc jedynym światłem i świadkiem /ekfrazaVI/, Zaszalałam w pierwszy dzień wiosny/ ekfraza-żonkile//, Szary może nabrać uroku, Stęskniona, Dotyk nadziei /ekfraza V /, Lęk zapisany w genach, Nożem prosto w serce, Śmierć jest naturalnym procesem, Ucieczka w nieznane /ekfraza3/, Tania siła robocza(ekfraza II), Bogini ciemności (ekfraza), Sikoreczka, rozgrzana do czerwoności, Wracam stęskniona, Czas kiedy zabiłam wiarę i nadzieję, Po latach wszystko traci znaczenie, Wpojony program który nie zmienia się nawet w niedzielę, Popatrz w lustro a zobaczysz tą miłość, W skołataniu, przemyślenia o reinkarnacji, Czas wracać do domu, Tak bardzo, polski pies szkolony w niemczech, Prawie na wyciągnięcie ręki, Tak mnie stworzył Bóg, Sopel, Odnalazłam klucz, Świat mnie wspiera, Przystań, Przywitaj mnie bosą, Połamałam pióra, Miłość jest domem, Dwa płomienie, Pośpiesznym do raju, Jabłka padają do nieba, Komórki w DNA uwalniają napięcie, Po drodze do piekła przystanki kuszą, Niecierpliwi, Przebudzona, Ostatnia rozmowa, Nocne kłótnie, Chwile gdy kocham życie są takie krótkie, Krwawy przylądek, Na każdym kroku, Odbiaram inaczej, Punkt wyboru, Niemy krzyk, Prysznic uczuć, Zapraszam zmiany, Obudzona krzykiem łabędzia, Mój sad czuje że wyjeżdżam, Blisko a jakże daleko, Pragnę jutro przywitać już dzisiaj, Potrafię czytać w jej myślach, Rozmowa alkoholiczki z ...., Vive memor, quam sis aevi brevis, Wybieg myśli spuszczonych z kagańca nr2, Zawsze razem, Wybieg dla myśli spuszczonych z kagańca,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1