26 july 2011

Niezbędnik uniesień

poetka lubi mieć kochanka na boku
ukrywa go w snach myślach i słowach

zawsze jest przy niej

pieści go wirtualnym dotykiem
ubiera w słońce kwiaty i barwy

układa mu myśli

czasami kaleczy go rani
wyzywa szarpie i dręczy

poeci lubią mieć kochanki na boku
które zawsze są przy nich

bez nich nie mieliby weny
ani lekkiego pióra


number of comments: 36 | rating: 12 |  more 

An - Anna Awsiukiewicz,  

Z przymrużeniem oka:)

report |

Marzena Przekwas-Siemiątkowska,  

Tytuł na nie!! Dalej uśmiecham się - jednak jest coś w stereotypie, że poeta musi cierpieć z miłości żeby pisać:)

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

Przeczytałam gdzieś o KOSMICZNYM ORGAZMIE-i zastanawiam się, kto może tego doświadczyć?--uważam że powinni właśnie poeci--a co!-należy im się za to cierpienie --hihi

report |

Miladora,  

A mnie się tytuł podoba. :))) Dobrze dopełnia treść i doskonale go rozumiem. I tak się tylko zastanawiam nad dwuznacznością zakończenia. ;))) Aha - jedno słowo mi nie bardzo leży - "tłucze". Nie masz tam czegoś jeszcze w zapasie, An? Może "dręczy"? Buźka na dobre popołudnie. :)

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

Miladora ślicznie dziękuję:) Bardzo szanuję Twoje zdanie:)

report |

Wieśniak M,  

An - wiersz super - coś w tym jest. Nie tylko w poetach drzemie muza:), Ale tytuł....za Nicki.... proszę pomyśl jeszcze :))))

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

Masz jakiś pomysł Wieśniaku? może -Kosmiczny orgazm?-hihi, a może słowo-orgazm- boli? przecież jest jak najbardziej ludzkie..Ktoś nam wcisnął, że tfu, tfu.

report |

Wieśniak M,  

Może "na boku"? hi hi :))))

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

"na boku"--nie bardzo, ponieważ poeci nie chodzą na boki--tylko cierpią w ukryciu:) Myśl dalej:)

report |

Wieśniak M,  

Mają kochankę na boku, blisko serca pod ręką w ukryciu :)))

report |

Wieśniak M,  

Aniu, orgazm kojarzy się jednoznacznie z fizycznością ( przynajmniej mnie). Słowo duchowy ma mniejszą moc. Znika pod wpływem siły orgazmu;)

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

A może "duchowe podniecenie"albo "duchowe nakręcanie"? POMOCY!!! HELP!!!

report |

Wieśniak M,  

Duchowe podniety, nie porzuci,do kogo szepczesz ?....

report |

Ania Ostrowska,  

A może po prostu "niezbędnik"? bez "duchowy" :))

report |

Miladora,  

Co Wy, do licha, chcecie od tego orgazmu? ;))) To przecież bardzo przyjemne uczucie. No to coś opowiem - moja córka też pisze i pewnego dnia powiedziała: "Kiedy wpadam w rytm pisania, jest to lepsze niż orgazm". I tu się w zupełności z nią zgodziłam, bo mam to samo. Dlatego napisałam, An, że rozumiem. Uczucie intelektualnej podniety i zaspokojenia jest właśnie bardzo porównywalne. Zostaw tytuł, a jak ktoś nie chce orgazmu, to niech czyta wiersz bez niego. :)))

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

Miladoro, wrócić do "Duchowy orgazm"? czy może być tak jak teraz (...)orgazm?.. Już zdam się tylko na Ciebie..Dziękuję za wsparcie:)

report |

Wieśniak M,  

Miladoro:))). Rozumiem że można dochodzić duchowo. Ale słowo orgazm jest brudniejsze od podniety a przecież to samo niemalże znaczą. Chodzi o to że tekst jest łagodny, jak sama An, a tytuł jakoś niekonweniuje. Przy okazji chciałbym zdecydowanie zaprzeczyć, jakobym miał coś przeciw orgazmom jako takim:))))))

report |

Miladora,  

Brudniejsze, Wu?! Protestuję. ;))) Tekst jest łagodny, ale niepozbawiony przymrużenia oka, dlatego ten tytuł dodaje mu pikanterii. W kontekście staje się żartobliwym dopowiedzeniem. An - skrót też może być. ;) Nie dopowiada ponadto, na jakiej płaszczyźnie się odbywa. A najlepiej, gdy wybierzesz coś, co najbardziej czujesz. Ja bym wybrała orgazm. ;))))) Buźka. :)

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

Zmieniłam na "Niezbędnik uniesień duchowych". może będzie też przyjemnie, ale bez buntu-hihi:)Pozdrawiam czytających i dziękuję:)

report |

Darek i Mania,  

z tym orgazmem to przesadziłaś trochę -moim zdaniem no ale treść wygląda na autentyczną - masz pomysły An :)

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

Wiadomo Dareczku:)Jak coś wymyślę, to zmienię:)

report |

Szel,  

Aniu pzsynz wiersy Ł=== reset

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

Nie ma już szel---czy ktoś potrafi ją rozszyfrować?

report |

Wieśniak M,  

Myślę że to życzenia imieninowe dla Ani . Wszystkiego najlepszego Aniu i ode mnie :)

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

Poważnie? -jeszcze ją rozszyfrowywuję--uff, no ale Tobie dziękuję-cmok:) Pozdrawiam:)

report |

Ania Ostrowska,  

Aniu, nie obrazisz się, jak coś zaproponuję? Z wersu "które zawsze są przy nich gdy piszą" wywaliłabym "gdy piszą" - bo po pierwsze, to nieracjonalne :) a po drugie, wydaje mi się, że wtedy mocniej wybrzmiewa "zawsze". Przynajmniej w prozie by tak było :) czy w wierszowaniu taka logika nie działa? Nie wiem, nie znam się :( tak tylko....

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

Aniu nigdy się nie obrażam--uwielbiam pomoc..Lubię się uczyć:) Zaraz zerknę:)Dziękuję-cmok:)

report |

Ania Ostrowska,  

:) to miłe

report |

oczy jak pustynia,  

Teza/założenie jest, poproszę o dowody:-)))

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

Prawda ukryta jest w wierszach,(wiadomo nie we wszystkich, ale?) także trudno o dowody(hihi)- przykro mi:) Pozdrawiam piękne oczy:)

report |

Kasiaballou vel Taki Tytoń,  

taki sąsiadkowy, Aniu, ze szklanką przy ścianie. atw; ze wszystkich szklankowych sąsiadek chyba te z materacami na plecach wyglądają najparadniej ;))

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

Zgadzam się z Tobą Kasiu:)

report |

Wieśniak M,  

A jednak Aniu zmieniłaś:). Tytuł oddaje treść.Dziękuję w imieniu wiersza:)))

report |

Miladora,  

Jak widzę, znalazłaś tytuł. :))) Tak - bardzo dobry. :) Czyli nasze handryczenie się pod wierszem coś jednak dało. :)))

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

Wieśniaku, Miladoro-wilk syty i owieczka cała-hihi:) Pozdrawiam :)

report |



other poems: Jesteś ogniem ja wodą, Dla ciebie, Ty mój a ja twoja, We śnie, Idę w twoją stronę, Samoistnie, Jestem, Perspektywa, Obudziłam się zbyt późno, Wdzięczność, W ciszy, Tylko spojrzyj, portret w tle Für Elise, droga, prześwity w okiennicach, wyjęte z uśpienia, milczenie we dwoje jest większym szczęściem niż samotność, chwile na bezdechu, młode sarny podcinają sobie nogi, kiedy noc dotykała świtu, osiki trzęsą się bez wiatru, podboje, na tę chorobę nie ma lekarstwa, mężczyźni potrafią kochać i nienawidzić, erotyk nie nazbyt opóźniony, kaczeńce w zielonym wazonie, Z perspektywy czasu *, Płynę jak rzeka*, kim jestem ? - ekfraza, Tylko kosy śpiewają tak samo, może zabiorą nas na Seszele, tylko seks jest w miarę normalny, co noc tworzę nowe światy, Wiosna - dni miłości do życia, W radiu - Lowe Yu - Whitney Houston, Wypatruję już wiosny, Zwątpienia przychodzą nad ranem, Glögg w przeźroczystych, Zbudzona z zimowego snu, Jesień* uczy mądrości, Karmiłeś sobą /ekfraza/, Miałam tego dosyć, Noc ukrywa prawdę, Straconego nie odzyskam, Schody skrzypią jak dawniej, Szykują się do odlotu, a mnie tam nie ma, Spieszmy się, Wilgoć przenika od środka, Nie mam serca z kamienia, Przez moment myślałam że jestem u siebie, Przemyślenia, Walizka pełna wspomnień, Wszystko jest doskonałe/przemyślenia/, Niezbędnik uniesień, Biegniesz peronem wciąż patrząc, Celebruję życie z radością, Tworzę nowy świat, Niebiańskie Gubin-ki*, Obserwuj ptaki, Powrót do życia, Kobiety po czterdziestce smakują, Pochylam się nad tym śmieciem /dla M/, Stęskniony otworzyłeś furtki na oścież, Nakazuję Tobie abyś był szczęśliwy, Dwie jaźnie, Przyciągnę spojrzenie, Po tamtej stronie /ekfraza/, Inni odchodzą z żalu do świata, Spojrzenie wciąż młode, Pożegnania wpisane w grafik*, Kto tak naprawdę żyje, Skandale a sława, boso, Codziennie, Wirtualna młodość, Szare i jasne, Zwyciężyłeś i nie wylądowałeś w kanalizacji, Pierwotne źródło wszystkich strachów, Pieprz to i poluzuj tam gdzie cię gniecie, Dziewczynka z butelkami, Gdyby nie ta czysta woda odczytałabym to inaczej, Szczęście pachnie konwalią, Powroty, Wierzyłam że wszystko trwa wiecznie, Kalendarz wyznaczył datę wyjazdu, Cienie przeszłości, Nie dogonię przeszłości, Po latach straszy szkieletem /ekfraza -most/, Pamiętam strach w twoich oczach, Wpatrzona w jeden punkt na wodzie /ekfrazaVI/, Na granicy doskonałego czasu, Księżyc jedynym światłem i świadkiem /ekfrazaVI/, Zaszalałam w pierwszy dzień wiosny/ ekfraza-żonkile//, Szary może nabrać uroku, Stęskniona, Dotyk nadziei /ekfraza V /, Lęk zapisany w genach, Nożem prosto w serce, Śmierć jest naturalnym procesem, Ucieczka w nieznane /ekfraza3/, Tania siła robocza(ekfraza II), Bogini ciemności (ekfraza), Sikoreczka, rozgrzana do czerwoności, Wracam stęskniona, Czas kiedy zabiłam wiarę i nadzieję, Po latach wszystko traci znaczenie, Wpojony program który nie zmienia się nawet w niedzielę, Popatrz w lustro a zobaczysz tą miłość, W skołataniu, przemyślenia o reinkarnacji, Czas wracać do domu, Tak bardzo, polski pies szkolony w niemczech, Prawie na wyciągnięcie ręki, Tak mnie stworzył Bóg, Sopel, Odnalazłam klucz, Świat mnie wspiera, Przystań, Przywitaj mnie bosą, Połamałam pióra, Miłość jest domem, Dwa płomienie, Pośpiesznym do raju, Jabłka padają do nieba, Komórki w DNA uwalniają napięcie, Po drodze do piekła przystanki kuszą, Niecierpliwi, Przebudzona, Ostatnia rozmowa, Nocne kłótnie, Chwile gdy kocham życie są takie krótkie, Krwawy przylądek, Na każdym kroku, Odbiaram inaczej, Punkt wyboru, Niemy krzyk, Prysznic uczuć, Zapraszam zmiany, Obudzona krzykiem łabędzia, Mój sad czuje że wyjeżdżam, Blisko a jakże daleko, Pragnę jutro przywitać już dzisiaj, Potrafię czytać w jej myślach, Rozmowa alkoholiczki z ...., Vive memor, quam sis aevi brevis, Wybieg myśli spuszczonych z kagańca nr2, Zawsze razem, Wybieg dla myśli spuszczonych z kagańca,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1