7 september 2011

Spieszmy się

mówmy miłe słowa
póki mamy do kogo
i dopóki możemy




pamięci Wikinga

to jego wiersz - nie wiem czy mi wolno, ale?

Widziałem…


ułamkiem chwili legł w gruzy

Patrzyłem…
pył ku niebu ręce wyciągał

o promyk światła i oddech błagał

Stałem…

biegnąc wciąż i wciąż
myślami do niego
Krzyczałem…

słowa rozsadzały głowę
aż pękła jak bańka

Nie słyszałem..…
wołania o pomoc…….


Dziś….
nikt wieka zamknąć nie pomoże…


number of comments: 23 | rating: 15 |  more 

An - Anna Awsiukiewicz,  

Odszedł kolega z sieci i tak jakoś go wspominam:) Najwyżej wykasuję jak mi już przejdzie:)

report |

Slawrys,  

hmmm a mi się wydaje, że cały tłum chętnie pomoże zamknąć wieko od trumny o ile się to opłaci; ale namnożyłaś emocji jest co przemyśleć

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

Sławku nie mów tak:) Uwierz że my nie będziemy Twojej tak chętnie zamykac. Tu masz przyjaciół-cmok:)

report |

Slawrys,  

ok ob; :) wdzieczny jestem :)

report |

Natali,  

Aniu dołączam się do pamięci, dobre wiersze pisał

report |

Ponczillo,  

Nie zawsze mamy odwagę, boimy się konsekwencji mówienia prawdy.

report |

Magdala,  

nie zabieraj. niech zostanie. tak. ściskam serdecznie.

report |

dodatek111,  

tak...spieszmy się...

report |

Wieśniak M,  

ściskam i ja...

report |

sergiusz juriev,  

Nie znam mitologie skandynawska ale mnie po dusze ten wiersz

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

Nic w jego wierszu "Widziałem" nie poprawiałam--każda kropeczka jest na wagę złota:) Dziękuję :)

report |

Ania Ostrowska,  

Lubię Twoją spontaniczność :)

report |

sergiusz juriev,  

tez mam ja utrate swych dobrych przyjacieli znow upadl samolot z moim kumplem. wznosze modlitwe do pana co wniebie by zobral tych co psuje wszystko. a on mnie mowie ze takich mu starcze. ze wezmie tych ktory i na ziemie potrzebny. on zaczal tu wielkie sprzananie dac nauczke reszte w paviec Alexa Krajnowa pilota JAK@ co padl dzis pod Jaroslawiam

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

Straciłeś kumpla--to też smutne:)

report |

Darek i Mania,  

wiking napisał ten wiersz mając 91 lat na krótko przed śmiercią -lepiej byłoby zapisać najpierw wiersz wikinga z podaniem pod textem autora a dopiero pod nim swoje trzy wersy

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

Tak myślisz? .. Wiesz, ja najpierw napisałam te swoje trzy wersy z myślą o Wikingu--bo faktycznie był taki miły jak nikt..A potem pomyślałam i zdecydowałam się aby dołączyć jego wiersz-bo uznałam że warto--ale nie wiem czy tak mogłam..A teraz to już chyba za pózno:) Widzę że i na Tobie zrobił wielkie wrażenie.Pozdrawiam :)

report |

Darek i Mania,  

niewiem ale patrząc na inne wiersze tu na trumlu to najpierw był text autora a pod nim jego dane - a potem interpretacja własna - to bardziej czytelnie -ale to tylko moja sugestia

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

Aha ! no widzisz - ciągle się uczę:) Dziękuję za lekcję..Już nigdy nie popełnię takiego błędu:)

report |

Darek i Mania,  

etam An nie sugeruj się tym co ja mówię bo nie znam się na tym

report |

Małgorzata Krupińska-Nowicka,  

Bardzo sugestywne. Tylko, czy aby powinno być legł w gruzy, czy gruzach? Sama nie wiem, jakoś nikomu to nie przeszkadza, więc może nie mam racji?

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

Masz rację Małgorzato Krupińska-Nowicka, ale czy można poprawić czyjś wiersz? Popytam:) Dziękuję za zwrócenie uwagi na ten szczegół :)

report |

Mirek Dębogórski,  

Żyjemy. Korzystając z tego. Mówmy miłe słowa. Piszmy. Póki możemy i mamy do kogo. - Piękne zdania Aniu.

report |

Leszek,  

Dzięki za wiersz

report |



other poems: Jesteś ogniem ja wodą, Dla ciebie, Ty mój a ja twoja, We śnie, Idę w twoją stronę, Samoistnie, Jestem, Perspektywa, Obudziłam się zbyt późno, Wdzięczność, W ciszy, Tylko spojrzyj, portret w tle Für Elise, droga, prześwity w okiennicach, wyjęte z uśpienia, milczenie we dwoje jest większym szczęściem niż samotność, chwile na bezdechu, młode sarny podcinają sobie nogi, kiedy noc dotykała świtu, osiki trzęsą się bez wiatru, podboje, na tę chorobę nie ma lekarstwa, mężczyźni potrafią kochać i nienawidzić, erotyk nie nazbyt opóźniony, kaczeńce w zielonym wazonie, Z perspektywy czasu *, Płynę jak rzeka*, kim jestem ? - ekfraza, Tylko kosy śpiewają tak samo, może zabiorą nas na Seszele, tylko seks jest w miarę normalny, co noc tworzę nowe światy, Wiosna - dni miłości do życia, W radiu - Lowe Yu - Whitney Houston, Wypatruję już wiosny, Zwątpienia przychodzą nad ranem, Glögg w przeźroczystych, Zbudzona z zimowego snu, Jesień* uczy mądrości, Karmiłeś sobą /ekfraza/, Miałam tego dosyć, Noc ukrywa prawdę, Straconego nie odzyskam, Schody skrzypią jak dawniej, Szykują się do odlotu, a mnie tam nie ma, Spieszmy się, Wilgoć przenika od środka, Nie mam serca z kamienia, Przez moment myślałam że jestem u siebie, Przemyślenia, Walizka pełna wspomnień, Wszystko jest doskonałe/przemyślenia/, Niezbędnik uniesień, Biegniesz peronem wciąż patrząc, Celebruję życie z radością, Tworzę nowy świat, Niebiańskie Gubin-ki*, Obserwuj ptaki, Powrót do życia, Kobiety po czterdziestce smakują, Pochylam się nad tym śmieciem /dla M/, Stęskniony otworzyłeś furtki na oścież, Nakazuję Tobie abyś był szczęśliwy, Dwie jaźnie, Przyciągnę spojrzenie, Po tamtej stronie /ekfraza/, Inni odchodzą z żalu do świata, Spojrzenie wciąż młode, Pożegnania wpisane w grafik*, Kto tak naprawdę żyje, Skandale a sława, boso, Codziennie, Wirtualna młodość, Szare i jasne, Zwyciężyłeś i nie wylądowałeś w kanalizacji, Pierwotne źródło wszystkich strachów, Pieprz to i poluzuj tam gdzie cię gniecie, Dziewczynka z butelkami, Gdyby nie ta czysta woda odczytałabym to inaczej, Szczęście pachnie konwalią, Powroty, Wierzyłam że wszystko trwa wiecznie, Kalendarz wyznaczył datę wyjazdu, Cienie przeszłości, Nie dogonię przeszłości, Po latach straszy szkieletem /ekfraza -most/, Pamiętam strach w twoich oczach, Wpatrzona w jeden punkt na wodzie /ekfrazaVI/, Na granicy doskonałego czasu, Księżyc jedynym światłem i świadkiem /ekfrazaVI/, Zaszalałam w pierwszy dzień wiosny/ ekfraza-żonkile//, Szary może nabrać uroku, Stęskniona, Dotyk nadziei /ekfraza V /, Lęk zapisany w genach, Nożem prosto w serce, Śmierć jest naturalnym procesem, Ucieczka w nieznane /ekfraza3/, Tania siła robocza(ekfraza II), Bogini ciemności (ekfraza), Sikoreczka, rozgrzana do czerwoności, Wracam stęskniona, Czas kiedy zabiłam wiarę i nadzieję, Po latach wszystko traci znaczenie, Wpojony program który nie zmienia się nawet w niedzielę, Popatrz w lustro a zobaczysz tą miłość, W skołataniu, przemyślenia o reinkarnacji, Czas wracać do domu, Tak bardzo, polski pies szkolony w niemczech, Prawie na wyciągnięcie ręki, Tak mnie stworzył Bóg, Sopel, Odnalazłam klucz, Świat mnie wspiera, Przystań, Przywitaj mnie bosą, Połamałam pióra, Miłość jest domem, Dwa płomienie, Pośpiesznym do raju, Jabłka padają do nieba, Komórki w DNA uwalniają napięcie, Po drodze do piekła przystanki kuszą, Niecierpliwi, Przebudzona, Ostatnia rozmowa, Nocne kłótnie, Chwile gdy kocham życie są takie krótkie, Krwawy przylądek, Na każdym kroku, Odbiaram inaczej, Punkt wyboru, Niemy krzyk, Prysznic uczuć, Zapraszam zmiany, Obudzona krzykiem łabędzia, Mój sad czuje że wyjeżdżam, Blisko a jakże daleko, Pragnę jutro przywitać już dzisiaj, Potrafię czytać w jej myślach, Rozmowa alkoholiczki z ...., Vive memor, quam sis aevi brevis, Wybieg myśli spuszczonych z kagańca nr2, Zawsze razem, Wybieg dla myśli spuszczonych z kagańca,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1