31 march 2011
Polacy lecą na Księżyc
mamy imiona z taśmy klejącej i bimbru
twarze zamknięte w opierzonych gablotach
lampy mrużą się, gęstnieją, startujemy!
odrywamy się od planety z czerwoną kartką, przed nami nowy
świat, kratery i mgławice, Słońce w rtymie dąbrowy i mazurka
krople dzwonią o koronki, grają mistrza Fryderyka
orzeł i krzyż rozchylają wrota, w górę!
szyjka nabiera prędkości, włączają sie zawroty głowy
mijamy nieogolone, podkrążone satelity, rozedrgane
dłonie próbują schwycić stery, atmosfera gęstnieje
butelka pęka, zawartość srebrzystego globu ścieka
po ubiegłodniowym programie telewizyjnym
...kiedyś robili mocniejsze te poszycia
-warczy wściekły Kazik bezradnie machając rękami
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma