25 march 2016
Oswajanie hobo
tysiąc pięćdziesiąt lat temu oblano nas wodą
podobno święcona. zbliż się by poczuć
jak cuchnie. nasz dom- wyrwa na mapie
trupieszczejące zwłoki oplecione siecią granic
miasta poprzetykane śrutem kolczastym
na unselfie- dymiąca miednica. w niej-
resztki człowieka. ,,Nur für Polen"- chrypi
jaskrawy napis. śmiało, zapraszam, właźcie
do środka. od tego się nie umiera
od razu
mamy tu durna marzenia:
pierworodnym dać na imię Kilof, albo Łom
może to przyuczy do harówy
kto mniej zaradny- tuła się, obrasta długami
zmarszczki na tyle głębokie
że można schować paczkę fajek
proporczyk z gołębiem
coraz tłoczniej, wokół czaszki gromadzą się
tłumy rozczarowanych utracjuszy. książka w rękach
żebraka zmienia się w samolocik
profanacja! -krzyczą bezzębni
niemal każdy żuje korę brzozy
przechodni kontynent, mówię ci
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek