3 kwietnia 2011
Koniec
Prawd wspomnę twoje słowa,
nim zamknę swoje oczy, snem otulony wiecznym.
Modlitwę resztką sił utoczę,
niech szybuje w górę ku tobie jak ptactwo.
Trwajcie moje chwile, kiedy czas, póki żyję,
nie karzcie batożyć mojej duszy,
niech wiara wypełni mi serce, co niebem i ziemią poruszy.
Dnia nie znając, końca nie dostrzegam
i gdy przyjdzie, to w śmierci objęciach z początkiem.
28 października 2025
sam53
27 października 2025
wiesiek
27 października 2025
sam53
26 października 2025
ais
26 października 2025
tetu
26 października 2025
wiesiek
26 października 2025
sam53
26 października 2025
smokjerzy
26 października 2025
Belamonte/Senograsta
25 października 2025
wiesiek