19 kwietnia 2011
Gniewne wnioski tworzą czarne zgłoski
Kiedy myśl, nie doskonała;
jest w rozumie; złem odkrycia,
chce naturą grzechu ożyć,
ludzkim cieniem życia.
W żywioł czystego zniszczenia; spokoju,
człowieka "dobrego" potrafi przemieniać;
ciepłem by walczył; gorącym słowem,
by się odznaczał, krzyż palił w mowie,
dał trochę chłodu dziecku z kamienia,
uchwycił je sensem; jak skorpion bez cienia
i krusząc je w ciele; piaskowej zamieci,
językiem wyrzucił z siebie, by w proch zmienić.
2 lutego 2025
Złote światłovioletta
2 lutego 2025
Cierpienie ma kolor niebieskiwolnyduch
2 lutego 2025
0202wiesiek
2 lutego 2025
Zadumanie nad domamiwolnyduch
2 lutego 2025
Między szarością a złotemwolnyduch
2 lutego 2025
przelotnośćajw
2 lutego 2025
Słodki języczekajw
2 lutego 2025
Irminaajw
2 lutego 2025
Passus, czyli mowa o sepulkachBezka
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya