8 czerwca 2011
Dolina klątw
Cud gasi szczęściem; złowieszczy czas
czarny jak sztandar schnących serc;
gdzie śmierć unosi srebrny miecz
kościaną ręką dla ludzkich spraw,
a złoto świecąc w oczy świata
blaskiem bijącym ze smutku łez,
w dolinę nocy zniszczenia klątw;
potopu pragnie co zniszczy gniew
i zdławi siłę bestii snów,
zroszoną krzykiem dużych zdrad,
pragnącej piekła sromotnej walki,
zachłannie ostrzem cienia dnia,
gdzie trawa schnie od mroku zła,
myśli upadłych powszechnych trosk
co dają utkać letni czas;
lekkością spisku w spokoju miejsc.
5 listopada 2024
Jesień.Eva T.
5 listopada 2024
AgnieszkaYaro
5 listopada 2024
odczuciaYaro
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53
4 listopada 2024
Ostatnia prostaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
3 listopada 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 listopada 2024
0311wiesiek