7 october 2010
Burza
Pomruk narasta, dudni w uszach stale,
Niesie wiadomość - natura się zmienia,
Inna pogoda wyjdzie zaraz z cienia,
I będzie głośno, jasno i wspaniale.
Ziemia odrodzi , co wyschnięte było,
Podniesie głowę każdy kwiat na łące,
Roztoczy wonie , trzeźwe i pachnące,
Pomruk mi mówi : wszystko znów odżyło!
Gromy uderzą , postrach siejąc spory,
Tam gdzie wśród lęku , żyje ciało marne,
Co kładzie siebie na łoże ofiarne,
Marności życia , bojaźni diaspory.
A kto bez lęku , duszę swoją cieszy,
Oczy nasyca potęgą natury,
Co niszczy tamy, lęku burzy mury,
I coraz pędzi i do świata śpieszy.
By innym oczom piękno swe pokazać,
Lęki pokonać , co suche nasycić,
I wiatr we włosy swoje znów pochwycić,
I życie wrócić , bytom żyć nakazać.
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma