4 june 2012
Chwila
Kłaniam się chwili, bo w niej świat zaklęty
Inny niż wczoraj, odmienny od jutra
Już nie istnieją dziś wczorajsze błędy
Depresja z wczoraj nie jest wcale smutna
Dłoń jej podaję i pod rękę idę
Czekać nowego co zza węgła łypie
Nie ważny więcej już wczorajszy kryzys
Już łzy obeschły po wczorajszej stypie
Słońca wyglądam w chwili w której tchnienie
Nową energią napełnia mi członki
Bo właśnie teraz może przyjść natchnienie
Róż okularów i niebiańskie dzwonki
Czoło podnoszę, oczy lśnią dziecięco
Świat do zdobycia, do kochania ludzie
Złe wiadomości więcej nie zniechęcą
Swoje zdobędę w radości i trudzie
30 june 2025
wiesiek
29 june 2025
wiesiek
27 june 2025
Jaga
26 june 2025
Atanazy Pernat
26 june 2025
Atanazy Pernat
23 june 2025
ajw
21 june 2025
Jaga
21 june 2025
wiesiek
18 june 2025
Jaga
16 june 2025
wiesiek