4 may 2012
Bajka o rycerzu z zamku na wysokiej skale
Zasiedział się rycerz w swym zamku
Na skale ogromnej i zimnej
A w bramie nie było już klamek
I okna też w zamku zabite
Wciąż patrzył do góry bo można
I cień orłów gonił spojrzeniem
Wokół szyi boli obroża
Więc do nieba śle znów westchnienia
Ni do orłów mu wzlecieć teraz
Ni się z murów w przepaści rzucić
Wiatr w komnatach nim poniewiera
Deski w oknach zdają się smucić
Gdzie marzenia co rosły w sercu?
Kiedy młode i chrobre było
Jeszcze w głębi co dzień się wiercą
Choć tak wiele marzeń ubyło
Gdzie te cele od zamku wyższe?
Drogi jasne po widno kresy?
Czy zabiły je przejścia przykre?
Czy porwały je z piekła biesy?
Smutno patrzy rycerz znów z wieży
Może jakaś księżniczka słodka
Znajdzie zamek i tu przybieży
Aby inne życie w nim utkać
Może przyjedzie i tu zostanie
Znajdzie w sercu radość za dwoje
I ożywi tę martwą skałę
I otworzy zamku podwoje?
22 december 2024
2212wiesiek
21 december 2024
2112wiesiek
21 december 2024
Wesołych ŚwiątJaga
20 december 2024
2012wiesiek
19 december 2024
18,12wiesiek
18 december 2024
1812wiesiek
17 december 2024
tarcza zegara "miasteczkojeśli tylko
17 december 2024
3 zegary ceramiczne - środkowyjeśli tylko
17 december 2024
1712wiesiek
16 december 2024
1612wiesiek