20 october 2010
Słowa
Dokoła słowa , miliony słów dokoła,
Brak jednak jeszcze wzajemnych powiązań,
Lecz nie nauczy żadna tego szkoła,
By móc opisać setki prostych doznań.
Przeżyć coś trzeba aby to zrozumieć,
Dotknąć do bólu , w siebie wpisać prawie,
Inaczej nigdy żyć nie będzie umieć,
Nikt z nikim innym ! Rozmowa przy kawie.
Nie jest mi życiem , ani jego tchnieniem,
Dźwiganie świata rodzi miłość wielką,
Jak wszystkie bóle , które są kamieniem,
Tak te przeżycia są poznania męką.
Ja niby ślepiec , drogami dziś krążę,
I szukam swojej , bez kamieni wielu,
I nie wiem tylko czy przed kresem zdążę,
Jak nie zdążyło przede mną juz wielu.
Zmęczony wszystkim oczu nie zamykam,
Nie mogę wcale , aby złe obrazy,
Ich nie rozwarły , litry kawy łykam,
Kiedy powieki , bazaltowe głazy.
Nie mija wcale żaden z tych koszmarów
Którym na imię : miłość jest bliźniego!
Dziś w wykonaniu politycznych parów,
Radzących sobie - kamieniowaniem!
I tylko jeszcze z nadzieją wyglądam,
Na horyzoncie mądrości niezmiernej,
Która rozejdzie się po wszystkich kątach
I ich zarazi raz i nieśmiertelnie.
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
Marek Gajowniczek
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
wiesiek
22 february 2025
absynt
22 february 2025
absynt
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
supełek.z.mgnień
22 february 2025
jeśli tylko
22 february 2025
Jaga