14 sierpnia 2015
z tysiąca i jednej rozpaczy
jeśli z naszego drzewa pozostał popiół
a iskrzenie można wpisać między bajki
dlaczego wciąż czuję cię w sobie. upajasz się
zaprzeczeniami że nie pomieszkiwaliśmy w tropikach. zamówiłeś zimny kontener
na gorące albumy i krążki z koncertów. nie chcesz żebym była częścią duszy
drżeniem ciała pikselem wpisanym w pamięć więc jakim cudem
każdej nocy przynosisz pod okno garść ciem. gaszę światło
bo lękam się oczu dookoła głowy. dręczy odwłok skorpiona
który dzwoni o bruk. sen o tobie połyka wspomnienia
pożera dobre wróżby i tu nie spotkasz żadnych krasnoludków
a jednak bez ciebie jestem niczym
baśń pozbawiona morału.
23 listopada 2025
wiesiek
23 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
23 listopada 2025
sam53
23 listopada 2025
Jaga
23 listopada 2025
violetta
22 listopada 2025
wiesiek
22 listopada 2025
smokjerzy
22 listopada 2025
dobrosław77
22 listopada 2025
smokjerzy
21 listopada 2025
violetta