10 sierpnia 2014
kamienica
skłonna do grzechu skuszę się wyszeptać
że wciąż czuję w sobie dom
coraz bardziej i jeszcze bardziej bez ciebie
tylko zyskuje
zabite okna martwe klamki u drzwi. jestem
zblazowaną wycieraczką z tekstem
nikomu niepotrzebnego powitania. udaję ważną
ale to poza bo przecież poza tobą obłęd
nawet podłoga jest gdzieś w miejscu sufitu.
brakuje energii a bez światła tylko kot
w mojej głowie głucho stąpa po rachitycznych kątach
a oniryczne cienie starają się malować
miłosne freski na niekochanych
ścianach.
skłonna do szeptu skuszę się zgrzeszyć
że wciąż czuję w sobie ciebie
coraz bardziej i jeszcze bardziej
bezdomnieję.
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch
21 stycznia 2025
Dla równowagi.Eva T.
21 stycznia 2025
Penelopa otwiera oknoajw
21 stycznia 2025
pianistaprohibicja - Bezka