24 january 2011
Niefloracja
zlizywanie grzechów
czarny, wilgotny pokój
jej smak, bez nazwy
karafka wypełniona palcami
i marzeniem o jałowych źródłach
to tylko moja pijana karma- postnimfetka
poznana w barze na rogu
(teenage fantasy, tak powstają poparzenia, kochanie
tak powstają nie gojące się zdjęcia)
noc ciągnie mnie na woskowej smyczy
po białym
aż do twardego finału (z lufą w ustach)
znów budzę się z krzykiem wbitym pod żebrami
zamknij oczy kundlu
ona już nie drży
ona już nie umie płonąć
-mówię do siebie
1 may 2024
0105wiesiek
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
QuartzSatish Verma