24 czerwca 2012
Z dziewczynki w kobietę
miała dwa warkocze
plecione o wschodzie słońca
sękatymi dłońmi babci
by na balu rozsypać loki
sama ścięła grzywkę
stojąc na palcach przed
wysokim lustrem
nakreślała swoją przyszłość
malowała usta rubinami
i skakała przez dziury chodnika
na białych podkolanówkach
zostały krople trawy
a teraz w minispódniczce
łapie męskie pożądanie
i kreśli szpilkami po niebie
drogę do swego serca
23 stycznia 2025
s-experciencenormalny1989
22 stycznia 2025
Ohydaabsynt
22 stycznia 2025
0033absynt
22 stycznia 2025
Archipelag rozbitych kufliTrepifajksel
22 stycznia 2025
Witam uprzejmiePrzędąc słowem
22 stycznia 2025
....wiesiek
22 stycznia 2025
nieustannieYaro
22 stycznia 2025
HonorowoYaro
22 stycznia 2025
przenikanieprohibicja - Bezka
22 stycznia 2025
Miłosny dialogwolnyduch