18 października 2012
Posłuszeństwo wygnaniem
na skraju świtu
posłuchaj spowiedzi
cienia
zostawiałem imiona
- nie chciał słuchać
zakneblowanego sumienia
jednak nie uciekłem
- na cyrografie codzienności
oczekują nieczytelnego
podpisu
Monika Joanna | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (55) Forum (1) Poezja (283) Proza (7) Fotografia (6) Grafika (1) Pocztówka poetycka (2) Dziennik (43) |
18 października 2012
na skraju świtu
posłuchaj spowiedzi
cienia
zostawiałem imiona
- nie chciał słuchać
zakneblowanego sumienia
jednak nie uciekłem
- na cyrografie codzienności
oczekują nieczytelnego
podpisu
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
5 listopada 2024
Jesień.Eva T.
5 listopada 2024
AgnieszkaYaro
5 listopada 2024
odczuciaYaro
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53
4 listopada 2024
Ostatnia prostaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
3 listopada 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 listopada 2024
0311wiesiek